SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Biedronka bada pracowników holterami, Państwowa Inspekcja Pracy ma wątpliwości. „Nie spotkaliśmy się z takim przypadkiem”

Kierownictwo Biedronki poddało wybranych pracowników sklepów tej sieci badaniu serca za pomocą holterów. Postępowanie pracodawcy wzbudziło wątpliwości. Biedronka tłumaczy serwisowi Wirtualnemedia.pl że wszystko jest zgodne z prawem, jednak Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) nie kryje swojego zdziwienia. - Nie spotkaliśmy się z przypadkami, w których pracodawcy próbowali kontrolować wydolność pracowników w taki sposób - przyznaje PIP.

Dołącz do dyskusji: Biedronka bada pracowników holterami, Państwowa Inspekcja Pracy ma wątpliwości. „Nie spotkaliśmy się z takim przypadkiem”

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Stan
Pracownicy biedronek to zaszczuci ludzie.Chcecie zobaczyć jak naprawdę ryją w pracy,zajżyjcie do Braniewa.To tu biją rekordy w sprzedaży towaru.Tutaj sklepy to zwykłe churtownie,są jak źle utrzymane magazyny,towar całymi paletami wystawiany na salę sprzedaży utrudnia poruszanie się.Żadnej wolnej przestrzeni,kupujący musi lawirować i uważać żeby nie zostać rozjechanym.Towar wykładają nawet za kasą,w jedynym miejscu gdzie klijenci pakują zakupy.Jakaś paranoja.Biedne pracownice całą zmianę poruszają się na wyśrubowanych obrotach.Mimo to starają się być miłe i uśmiechnięte.Jeronimo opracował system totalnego wyzysku.Władze szczują menagerów,ci jeżdżą po kierownictwie,a oni wprost gnoją szarych pracowników...wszędzie i zawsze sprzedaż jest za mała.
odpowiedź