SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Netia mierzy oglądalność telewizji wśród gospodarstw domowych. „To nie konkurencja dla Nielsena, sprawdzamy przepływy widowni”

Netia analizuje testowo dane o oglądalności telewizji wśród 180 tys. gospodarstw domowych korzystających z jej usługi telewizyjnej. Firma podkreśla, że nie przetwarza danych osobowych i jej rozwiązanie nie jest konkurencją dla pomiaru telemetrycznego Nielsen Audience Measurement, pozwala natomiast sprawdzać m.in. przepływy widowni między kanałami - wynika z informacji Wirtualnemedia.pl.

Dołącz do dyskusji: Netia mierzy oglądalność telewizji wśród gospodarstw domowych. „To nie konkurencja dla Nielsena, sprawdzamy przepływy widowni”

31 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Polak
Mają rację w Netii. To nie jest konkurencja dla Nielsena. To bije Nielsena na głowę i jest klasą samo dla siebie. 180 tys. gospodarstw domowych vs 2,2 tys. widzów Nielsena jak piszą (a więc o ile mniej gospodarstw, o połowę?). A to, że Netia nie zlicza ile osób ogląda tv to nieistotne. Bo co mi z danych Nielsena, ile osób ogląda, jak zawsze jedna osoba wybierze kanał, a reszta się musi dostosować (bo dziecko inaczej płacze, bo mąż przyszedł po pracy i chce oglądać, bo żona marudzi).
odpowiedź
User
Pati
Liczba osób w panelu to nie wszystko. Gdyby zapytać elektorat PO czy ogląda Wiadomości czy Fakty wyniki byłyby szokująco na korzyść TVN. Kurski manipuluje wiedząc, że w Netii widownia Wiadomości jest uprzywilejowana, ale nawet 500 tysięcy klientów nie jest reprezentatywnych dla całości polskiego społeczeństwa. A TVP w 2016 była 180 milionów złotych na minusie, gdzie ta rewelacyjna oglądalność?
odpowiedź
User
Ała
Jeśli zapytać w ankiecie widzów cyfrowej naziemnej, czy oglądają TVN24 i pomnożyć przez 2,7, wyjdzie, że oglądało go wczoraj 1% widzów. Czemu nie 0%, skoro TVN24 nie ma w naziemnej ofercie? Bo ludzie mówią bzdury, to po pierwsze, bo mówią, co chcą, a nie co się stało, bo kradli sygnał i wcale nie są naziemni, etc.

Podobnie, gdyby w ence pytać, czy oglądają Wiadomości, też będzie koło zera, mimo że ktoś spojrzał.

Więc są dwa rozwiązania: telemetria oparta o statystykę, albo obowiązek pomiaru i pełna jawność wyników wszelkich kanałów rozpowszechniania. Kosztowna, kosztowna i zbędna.
odpowiedź