SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Krzysztof Stanowski odwołał „Hejt Park” z Mają Staśko. „A dlaczego mielibyśmy ją zaprosić?”

Współwłaściciel youtube'owego Kanału Sportowego Krzysztof Stanowski zablokował odcinek „Hejt Parku”, w którym gościem miała być krytykowana wcześniej przez niego feministyczna publicystka Maja Staśko. Aktywistka twierdzi, że powodom jest to, iż dziennikarz boi się rozmawiać z kobietami. Stanowski wydał oświadczenie, w którym podkreśla: Staśko jest zbyt mało znana by rozmawiać z nią w programie, a poza tym nie odgrywa większej roli w publicznej debacie.

Dołącz do dyskusji: Krzysztof Stanowski odwołał „Hejt Park” z Mają Staśko. „A dlaczego mielibyśmy ją zaprosić?”

53 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
LOKO
[O to chodzi, że dziennikarz sam decyduje. Po tylu latach nie kumacie?


Dziennikarz sobie wybiera temat czy gości,
Akcept naczelnego lub wydawcy pozwala na publikację lub emisję.
NIGDY nie było inaczej, niezależnie od medium.


A jednak. I wielkich gwiazd dziennikarstwa nie byłoby, gdyby ktoś wiecznie patrzył im na ręce. NIGDY to Ty tego nie widziałeś mój rozmówco, co wiele mówi o miejscu pracy. W cywilizowanym świecie, bywają spory po tekstach czy wywiadach, bywają i Rejtany w obronie. Jak ktoś ci zrzuca gościa, albo blokuje tekst, to trzeba uciekać. To zła redakcja. A mamy sporo złych redakcji, to prawda.
odpowiedź
User
Tom
Jego biznes, jego format, ma prawo zapraszać kogo chce. I odpraszać. Niestety niezbyt znam panią Maję, nie wiem co konkretnie robi, jakim jest człowiekiem ale jej reakcja jest jakaś przesadna.Dla mnie takie wpychanie się na siłę byłoby upokarzające.Po co jej ta afera?Nie kumam.

Problem w tym, że ją do swojego programu zapraszał ktoś zupełnie inny. Kiedy bardzo podobna historia przydarzyła się Stanowskiegu to był lament.
odpowiedź