„Kryptonim szef” wypadł słabiej od konkurencji, ale TVP1 chce drugiej serii

Fajny program a z drugą edycją faktycznie może być problem
i nie mam tu na myśli tego że ludzie będą wiedzieli o co chodzi i szybko się zorientują

W pierwszej edycji jeszcze moze ktos dal sie nabrac na ekipe telewizyjna, ale teraz juz bedzie duzo trudniej. Moze nalezaloby zaczac to grac ukryta kamera? Chyba, ze format od poczatku do konca jest rezyserowany.

No właśnie cholera coś z tą reżyserią jest jak tak bliżej się przyjrzeć:
- zawsze wybierani są ludzie doświadczeni przez los, zero typowo szarych ludzi tak naprawdę,
- wypowiedzi są nagrywane rozumiem dopiero po finale w centrali i specjalnie ludzie są ubierani tak jak na magazynie czy produkcji w momencie szkolenia swojego szefa (?)
- niby kręcą program o tematyce ekonomicznej i dlatego kręcą prywatne wypowiedzi podczas śniadania o tym jak córka się dusiła? To ważne w ekonomii?

Od początku się temu przyglądam i jakoś nie wierzę w przypadki...
Jedynie co potrafię zrozumieć to kamerę w samochodzie jak jadą co centrali, to może być nagrywane po tej wizycie, ale to w sumie też reżyserka... ;) Kamery w samochodzie jadąc do centrali nikt raczej by mi nie wytłumaczył, że to nagrywanie jakiegoś programu... :)