Ordery prezydenckie dla dziennikarzy dzielą środowisko. „Dziwny zwyczaj, jakoś mi to zgrzyta”

Po kolei. Samuel Pereira, to emigrant z zdychającej gospodarczo Portugalii. Niezbyt rozgarnięty, typowy Latynos. Jego rodzina popierała rządy dyktatora António de Oliveira Salazara. Kataryna, anonimowa szuja która wstydzi się własnej tożsamości. Prawdopodobnie podszywa się pod nią jakiś prawicowy publicysta. Rafał Ziemkiewicz, oszust podatkowy który zawodowo zakłamuje historię wybielając Romana Dmowskiego. Marek Król, były członek PZPR obecnie udaje narodowego konserwatystę. Bronisław Wildstein, wyrzekł się własnej wiary i tradycji na rzecz narodowych-katolików. Oto autorytety prawicy.

Kataryna N, wcale nieanonimowa szuja, która wstydzi się własnej tożsamości, choć wszyscy ją znamy. Prawdopodobnie podszywa się pod nią czerwona kapucha donosząca na wszystko co się rusza temu, kto aktualnie płaci w tvp i rządzi byle czym.

Żadna kasa się z tym nie wiąże, kretynie, który po polsku pisać nie potrafi! Wiązała się za komuny: tzw. wtedy "polonia prostituta" była orderem "chlebowym" i dawał 25% dodatkowo więcej do emerytury...