Rafał Ziemkiewicz krytykowany za tweet o mordowaniu przez Niemców, Witold Szabłowski za wpis o chrześcijanach i lwach

już nawet nie mogą na twitter luźnej myśli wrzucić, bo od razu się zleci grono domorosłych moralistów. Skoro program dopuścił widocznie nie łamie regulaminu.

Regulaminu nie, ale poczucie przyzwoitości tak, bo trzeba być chamem, żeby tak reagować.

Mordercze skłonności Niemiec odczuli ludzie na całym świecie. Teraz są zniewieściałymi lewakami. Nie widzę tu nic oprócz prawdy.

Z całym szacunkiem dla tragedii jaka dotknęła tych Bogu ducha winnych ludzi, ale to zasługa ich własnych rządzących i nikt nie będzie mi wciskał, że to był zwykły szaleniec, bo to był szaleniec na którego wypływ wywarł islam. Wpis Ziemkiewicza jakkolwiek bardzo go cenię, nie na miejscu tylko z tego względu przesadził. Z jego oceną zgadzam się na tyle, że Niemcom należy przypominać jakich okropności dokonywali na innych nacjach zwłaszcza swoich sąsiadach - Polakach, których niemal doprowadzili do całkowitej eksterminacji i wyniszczyli elity chcąc stworzyć z nas klasę niewolników w Wielkiej Rzeszy. Zdaje się, że już zbyt szybko zapominają jacy byli - "ich ojcowie i ich matki" próbując oczyścić swój naród kosztem narodu polskiego.

I co? I co? Mówiłem wam, jaśnie oswieceni lewaki. Teraz szybko wyciagajcie kredki i baloniki, fortepiany na ulice i z tuskiem i merkelowa szybko na marsz. To rozwiąże problem