SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Znany twórca internetowy: nie czuję się na YouTube bezpiecznie

Dawid Myśliwiec, prowadzący na YouTube znany popularnonaukowy kanał „Uwaga! Naukowy Bełkot” w nowym filmie podzielił się uwagami na temat mechaniki platformy, która jego zdaniem premiuje nisko jakościowe treści kosztem merytorycznych filmów. Gorzko opowiedział też o bezpieczeństwie w przestrzeni cyfrowej, przyznając, że ostatnie miesiące były dla niego trudne. „Nie czuję się na YouTube bezpiecznie” - wyznał. 

Dawid Myśliwiec, fot. YouTubeDawid Myśliwiec, fot. YouTube

Film „Nie czuję się bezpiecznie na YouTubie” Dawid Myśliwiec poświęca wątpliwościom i rozterkom, jakie towarzyszą mu ostatnio podczas tworzenia swoich treści. Sporo miejsca poświęca także algorytmom YouTube’a oraz kwestii nękania w cyberprzestrzeni.

„Nie chodzi o poziom merytoryczny, ale o fakt, że tym filmem próbuje zrzucić z siebie ciężar, który utrudniał mi codzienne funkcjonowanie. W ciągu ostatnich miesięcy doświadczyłem rzeczy, które sprawiły, że nie czuję się bezpiecznie na YouTube i uważam, iż najwyższy czas o tym głośno powiedzieć” – wyznał Myśliwiec.

YouTube stawia na clickbaity

W ocenie Dawida Myśliwca YouTube w ostatnich latach przestał promować swoim algorytmem ambitne treści, dzięki czemu nie mają one szans na szerokie dotarcie do widzów. Jako przykład podał zawartość karty „Na Czasie” z aktualnie najpopularniejszymi filmami na YouTube. Na liście tej są piosenki, shorty (króciutkie klipy – przyp.),  tzw. dramy (publiczne konflikty – przyp.). Treści popularnonaukowych – brak.

Według autora kanału „Uwaga! Naukowy Bełkot” mechanizmy rządzące sposobem pokazywania treści odbiorcom premiują chwytliwe do granic możliwości tytuły i miniaturki filmów. Nie liczy się już merytoryczna treść, ale nastawienie na sensację i lekką rozrywkę – uważa Myśliwiec. „Ludzie nie lubią clickbaitu. Ale clickbait działa” – wyjaśnił.

- Ludzie zarzucają mi, że kiedyś było lepiej i clickbait, w kierunku którego niektóre filmy zmierzają, to jest porażka. (…) Clickbaitowość to kolejna rzecz, przez którą nie czuję się bezpieczny na YouTube. Ja nie mam wyboru. Nie mam innego narzędzia, które może sprawić, że moje filmy będą lepiej oglądane niż uciekać się do clickbaitu – powiedział Dawid Myśliwiec.

Hejt na twórców YT

W dalszej części filmu opowiedział o hejcie z jakim mierzy się w internecie i to główny powód, dla którego czuje się zagrożony na YouTube.

- Od samego początku uważałem, że komentarze to jest przestrzeń na dyskusję. Tak traktowałem te komentarze i dlatego je czytałem. Bo jeśli ktoś zwrócił mi uwagę, że gdzieś się pomyliłem, to starałem się ten błąd sprostować, podkreślić, może nawet usunąć z filmu, bo są takie opcje. I owszem, ja mogę filtrować komentarze, [...] ale nie przewidzę wszystkich takich sytuacji, na które można zapisać wulgaryzmy – mówi twórca.

Dalej mówi, że przez nienawistne komentarze pogorszyła się jego samoocena.

- Odczułem coś takiego, że unikam czytania komentarzy po prostu, taki jakiś mechanizm obronny się we mnie tworzy, bo bardzo dziwnie zaczynam na to reagować. (...) Ostatnio na przykład zacząłem dużo gorzej myśleć o swojej fizjonomii. O tym, jak wyglądam. (...) Bo czytam komentarze – powiedział Myśliwiec. 

Dawid Myśliwiec od dziewięciu lat na YouTube

Działający od 2014 roku kanał „Uwaga! Naukowy Bełkot” ma na YouTube 742 tys. subskrybentów. Jego twórca Dawid Myśliwiec jest z wykształcenia chemikiem. Finalista konkursu Popularyzator Nauki organizowanego przez serwis PAP - Nauka w Polsce oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Ma także drugi kanał „Wyłącznie Naukowy Bełkot”.

Na YouTube popularyzuje naukę – biologię, medycynę, chemię, fizykę, a nawet niektóre wątki z historii.  Jego filmy odtworzono na kanale  „Uwaga! Naukowy Bełkot” ponad 114 mln razy.

W 2021 roku Dawid Myśliwiec czasowo stracił kanał na YouTube – przejęli go hakerzy. Kanałowi zmieniono w środku nocy nazwę i zaczęto streamować treści zachęcających do wysyłania kryptowalut. Youtuberowi nie pomogło wtedy dwuetapowe uwierzytelnienie konta. Ostatecznie jednak Myśliwcowi udało się odzyskać kanał. 

Dołącz do dyskusji: Znany twórca internetowy: nie czuję się na YouTube bezpiecznie

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
wwa
Rezygnuj z Youtube, chłopie.
odpowiedź
User
H
Użala sie nad soba znòw dla atencji. Dawid to taki chodzacy mega zakompleksiony buc, ktory obraza sie na swiat internetu ze ten nie chce jego edukacyjnych materialow. To sytuacja jakby national geographic mialo zal do swiata ze ludzie wola kipowac fakt albo superekspres. Hejterstwo istnialo od zawsze w internecie. Odkrył typ koło. Szkoda gadac
odpowiedź
User
Buty
Jest tak samo wiarygodny jak Jerzy Zięba. Ma sporo kasy z adsense i patronite ale wcisnie kazde lokowanie marki jakie wpadnie mu w rece do materialu i bezmyslnie pograzac swoja wiarygodnosc. Proba komercjalizowania nauki za wszelka cene zniekształca finalny przekaz.
odpowiedź