SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Rzeczpospolita” usunęła tekst prawnika krytykujący kupno Polska Press przez Orlen

Z portalu „Rzeczpospolitej” (Gremi Media) zniknął tekst, w którym prawnik prof. dr hab. Michał Romanowski krytycznie ocenił przejęcie wydawnictwa Polska Press przez Orlen, twierdząc, że w świetle prawa jest ono nieważne. Redaktor naczelny portalu Cezary Szymanek zapewnia, że usunięcie artykułu uzgodniono z autorem. - Tekst prof. Romanowskiego prócz kwestii merytorycznych, co do których w pełni się zgadzamy, zawierał wątki ad personam wobec prezesa Orlenu, które nieco odstawały od style book „Rzeczpospolitej” - tłumaczy Szymanek.

Dołącz do dyskusji: „Rzeczpospolita” usunęła tekst prawnika krytykujący kupno Polska Press przez Orlen

49 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ABC
ABC
odpowiedź
User
Pankracy

1. Odnosiłem się tylko do strony formalnej transakcji - bo to kwestionował prawnik w Rzepie.
2. W przypadku RUCH-u nikt nie wnosił podobnych zastrzeżeń, a większość wydawców nawet się ucieszyła, bo kolporter wisiał im kupę kasy. RUCH ma tylko 25% rynku.
3. Wyniki EBITDA Orlenu: 2018 - 8,30 mld zł, 2019 - 9,4 mld, po 3. kw 2020 - 9,3 mld. Faktycznie lecą na pysk - zwłaszcza w pandemii.


1. Formalnie rzecz ujmując, prezes koncernu nie ma swobody zakupów.
2. Nie ucieszyła się, bo zobowiązania nie będą realizowane. To był jeden z warunków przejęcia.
3. Już Ci w innej dyskusji udowodniłem, że podajesz liczby z sufitu.
2017 – zysk 7,173 mld;
2018 – zysk 5,604 mld;
2019 – zysk 4,298 mld.

Tylko tępy pisior nie zauważyłby, że Orlen leci na pysk.
W tym tempie za trzy lata nie będzie czego zbierać.


1. NIGDY nie pisałem, że prezes coś kupił - pisałem, że O r l e n. Zgodnie z Kodeksem Handlowym spółkę na zewnątrz reprezentuje zarząd, a o sposobie reprezentacji decyduje jej statut. W tym przypadku umowę musiało podpisać co najmniej dwóch członków zarządu. Statut może też narzucić wymóg uzyskania zgody rady nadzorczej przy decyzjach powyżej pewnego progu finansowego. Cena P o l s k a P r e s s to ok. 0,1% obrotów O r l e n u więc nawet nie chce mi się sprawdzać, czy w tym przypadku taka zgoda była potrzebna.
odpowiedź
User
Pankracy

1. Odnosiłem się tylko do strony formalnej transakcji - bo to kwestionował prawnik w Rzepie.
2. W przypadku RUCH-u nikt nie wnosił podobnych zastrzeżeń, a większość wydawców nawet się ucieszyła, bo kolporter wisiał im kupę kasy. RUCH ma tylko 25% rynku.
3. Wyniki EBITDA Orlenu: 2018 - 8,30 mld zł, 2019 - 9,4 mld, po 3. kw 2020 - 9,3 mld. Faktycznie lecą na pysk - zwłaszcza w pandemii.


1. Formalnie rzecz ujmując, prezes koncernu nie ma swobody zakupów.
2. Nie ucieszyła się, bo zobowiązania nie będą realizowane. To był jeden z warunków przejęcia.
3. Już Ci w innej dyskusji udowodniłem, że podajesz liczby z sufitu.
2017 – zysk 7,173 mld;
2018 – zysk 5,604 mld;
2019 – zysk 4,298 mld.

Tylko tępy pisior nie zauważyłby, że Orlen leci na pysk.
W tym tempie za trzy lata nie będzie czego zbierać.


2. Wydawcy zostali spłaceni. O r l e n pożyczył R U C H-owi kasę na tę spłatę, a odbierze ją sobie po podwyższeniu kapitału Spółki
odpowiedź