Tomasz Bielecki, Mariusz Zawadzki i Jarosław Mikołajewski żegnają się z „Gazetą Wyborczą”

Należy się tylko cieszyć aby jak najszybciej to szambo utonęło.

Raczej nie masz racji. Osłabienie pozycji GW uwypukli jedynie jadowite gazetki i portaliki pokroju >wkorycie< czy >od rzeczy< Elektorat narodowych socjalistów nie czyta bo ma problem ze składaniem literek - nie mówiąc już o tym, że ma ograniczoną bardzo zdolność postrzegania świata i prymitywny intelekt.To oznacza, że równowaga zostanie zakłócona. I nie to mam na myśli, że przekaz informacji zostanie zakłócony, tylko to, że za chwilę ci jedynie obiektywni-lepszego sortu będą padać. Na szczęście siła popłuczyn pisowskich nie zwiększy się oscylując max w granicach 38%. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie szukał informacjo o świecie w mediach księdza z Torunia czy nienzwistnych bliźniaków K. bezkrytycznie liżących bliźniaków K. To raczej szansa dla Rzepy lub Gazety Prawnej.

Bardzo się cieszę, że GW ma coraz większe problemy i musi się ratować zwalnianiem ludzi. :D Zawsze mnie cieszą problemy lewackich mediów, bo jestem bardzo konserwatywny i uważam, że takie media tylko szkodzą - naszemu patriotyzmowi, naszej religii, naszej polskiej racji stanu itd. :evil: Mam nadzieję dożyć tego pięknego dnia, kiedy Wybiórcza w ogóle padnie. :)

Jeszcze Kurski i zamykaja bude. OLE!