Kuba Strzyczkowski o dymisji z funkcji szefa Trójki: nie udało się, wkrótce usłyszymy się znowu

- Nie udało się. Nie będę komentował pojawiających się wobec mnie zarzutów, gdyż jest to poniżej mojej godności - tak odwołany w czwartek dyrektor Trójki Kuba Strzyczkowski komentuje podaje przez Polskie Radio przyczyny jego dymisji. - Wkrótce usłyszmy się znowu. Moja głowa jest pełna pomysłów - zapewnia.

Dołącz do dyskusji: Kuba Strzyczkowski o dymisji z funkcji szefa Trójki: nie udało się, wkrótce usłyszymy się znowu

53 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2020-08-21 14:58

zuz

Pożyteczni idioci zrobili swoje, a teraz są zdziwieni, że ich oszukano. Myślały, że będą robić wolne radio, bidule.

Idiota, to ty jesteś, bo najwyraźniej nie rozumiesz pojęcia "Pożyteczny idiota".

0 0

odpowiedź

2020-08-21 15:00

zuz

Strzyczkowski nie reagował na elementarne błędy warsztatowe swoich pracowników. Nie sprawdził się

Idź opowiadać te PISowskie brednie w Radiu Maryja

0 0

odpowiedź

2020-08-21 16:58

Trójker

Te "gwiazdy" "starej dobrej Trójki" swoimi staraniami dociągnęły ją w dół do nieomal tak niskiego wyniku słuchalności jaki miała po rządach dyrektorskich innej "legendy" Piotra Kaczkowskiego na przełomie mileniów. Potem przyszedł Skowroński i wyciągnął radio za uszy z bagna.
Skowron zrobił to przez powrót do korzeni. ale to było 14 lat temu. Teraz potrzeba nowych pomysłów i nowego radia a nie emerytów, którzy uważają że im się miejsce przy sitku należy jak psu micha.

0 0

odpowiedź