Rada programowa Polskiego Radia krytykuje wiosenną ramówkę Trójki. "Była tak słaba, że nie dało się jej obronić"

Chcecie żeby słuchalność poszła w górę? Proszę bardzo:

Ciechan, Popek, Łukowska oraz Kamińska - out
Wiernik, Kodymowski - out

Baron, Ossowski, Okrasko, Kaczkowska, Tomaszuk, Dziewoński, Stoparczyk, Jaźwiński, Adamczyk - sporo nazwisk, którymi można nieźle zagospodarować czas antenowy. Wystarczy chcieć.

Znów robi się sytuacja jak za Laskowskiego, gdy za dnia królowały miałkie kilkugodzinne pasma muzyczne, a większość wartościowych audycji autorskich zepchnięto na porę dla nocnych marków i stróżów (chociaż wtedy przynajmniej nocne pasmo stanowiły w 100% audycje, bez powtórek dziennych programów i archiwalnych koncertów).

GregF - tak naprawdę przez 20 lat nikt nie odwrócił jednoznacznie zasady wtłaczania wartościowych audycji na środek nocy. Zauważ też, że W. Ossowski w porze typu 19.30 to było zjawisko niewidziane od ponad 20 lat. Jest kilka pozytywów w tej nowej Trójce - problemem jest to, że to się nie broni jako całość. Mam wrażenie, że ktoś porwał się na zbudowanie tego radia od zera i wierzy, że to się uda... należałoby zacząć od odkręcenia problemów wizerunkowych.

Mam wrażenie, że ktoś porwał się na zbudowanie tego radia od zera i wierzy, że to się uda... należałoby zacząć od odkręcenia problemów wizerunkowych.

Problemy wizerunkowe można odkręcić tylko zaczynając od zwolnienia z hukiem Kamińskiej. Póki tego nie zrobią to choćby wszyscy "starzy" redaktorzy wrócili słuchalność nadal będzie na niskim poziomie.

Problemy wizerunkowe można odkręcić tylko zaczynając od zwolnienia z hukiem Kamińskiej. Póki tego nie zrobią to choćby wszyscy "starzy" redaktorzy wrócili słuchalność nadal będzie na niskim poziomie.

zwolnić i posadzić na 3 lata za kraki, samo zwolnienie, co to da?