SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Kraje Amazonii deklarują "sojusz przeciwko wylesianiu", ale bez uzgodnienia wspólnych planów działania

Osiem państw członkowskich Organizacji Traktatu Współpracy Amazońskiej (OTCA), w których granicach znajdują się lasy Amazonii zagrożone rabunkową eksploatacją, zadeklarowało już po pierwszym dniu obrad ich przywódców w brazylijskim Belem wspólny cel: "Ratowanie płuc naszej planety".

fot. Shutterstock.com fot. Shutterstock.com

Komunikat konferencji na szczycie, która odbyła się w Belem u ujścia Amazonki z inicjatywy lewicowego prezydenta Brazylii Luisa Inacio Luli da Silvy, podpisali wraz z nim przedstawiciele Boliwii, Kolumbii, Ekwadoru, Gujany, Peru, Surinamu i Wenezueli.

Dziesięciopunktowy dokument, zatytułowany "Zjednoczeni dla naszych lasów", stwierdza, że "lasy mogą stać się ważnym terenem zrównoważonego rozwoju i źródłem (...) pomyślności ekonomicznej pod warunkiem właściwej ochrony środowiska".

Większość komentatorów i obserwatorów spotkania zwraca jednak uwagę na fakt, że ogłoszony dokument nie zawiera konkretnych porozumień co do współpracy krajów amazońskich w ratowaniu amazońskiej puszczy dziewiczej, mimo starań podejmowanych na konferencji, m.in. przez delegację brazylijską – głównego jej inicjatora.

W obradach zakończonej w środę konferencji w Belem wzięły także udział zaproszone na nią delegacje spoza Ameryki Południowej - przedstawiciele Republiki Konga, Demokratycznej Republiki Konga, Indonezji, San Vicente i Granadinów.

Płuca świata

Przedstawiciele tych krajów przyłączając się do apelu o ochronę Amazonii jako płuc świata – przeciwko zmianom klimatycznym na naszej planecie podkreślali, iż wysiłki podejmowane przez kraje, które uczestniczyły w konferencji w Belem mogą być skazane na niepowodzenie, jeśli nie uzyska się dla osiągnięcia tego celu "współpracy najbogatszych państw naszej planety" i "dotrzymania przez część z krajów rozwiniętych ich zobowiązań dotyczących oficjalnej pomocy rozwojowej".

Uczestnicy szczytu w Belem nawiązali m.in. do jednego z porozumień, które mówi o "dostarczaniu przez te kraje na cele ochrony najbardziej wrażliwych ekosystemów naszej planety 100 miliardów dolarów rocznie na finansowanie walki ze zmianami klimatycznymi".

Uczestnicy spotkania ostrzegali również, że rabunkowa i nielegalna eksploatacji amazońskiej puszczy dziewiczej sprawia, iż wyrąb milionów hektarów amazońskich lasów w celu uzyskania terenów dla rolnictwa i hodowli bydła nieuchronnie "zbliża się do punktu, z którego nie będzie odwrotu".

Dołącz do dyskusji: Kraje Amazonii deklarują "sojusz przeciwko wylesianiu", ale bez uzgodnienia wspólnych planów działania

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl