SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Play rusza z ubezpieczeniami dla graczy - ceny od 1,99 do 19,90 zł miesięcznie

Play Ubezpieczenia wprowadza pakiety dedykowane osobom grających w gry komputerowe. Oferta skierowana jest do klientów sieci (z wyłączeniem posiadaczy kart pre-paid i mixa) i obejmuje ubezpieczenia sprzętu, wirtualnych dóbr gracza czy kradzieży w uniwersum danej gry. Ceny pakietów zaczynają się 1,99 zł brutto miesięcznie.

W ofercie Play Ubezpieczenia pojawiły się dwa nowe produkty - Bezpieczny Gracz i Bezpieczny Sprzęt dla Gracza. W pierwszym operator oferuje ubezpieczenie wirtualnych przedmiotów, kont oraz środków płatniczych w grze. Gracz będzie mógł również liczyć na odszkodowanie, jeśli padnie ofiarą ataku hakerów bądź poniesie straty w wyniku działania złośliwego oprogramowania. Polisa w wersji standard kosztuje 1,99 zł miesięcznie (wszystkie podawane ceny brutto)  – gracz może odzyskać nawet do 300 złotych; wariant premium to koszt 6,99 zł miesięcznie - gracz może odzyskać do 800 złotych.

Bezpieczny Sprzęt dla Gracza to ubezpieczenie hardware'u - komputera wraz z całym osprzętem, konsoli, padów i innych akcesoriów. W pakiecie standard za 4,99 zł miesięcznie gracz ubezpiecza się od zdarzeń losowych (np. kradzieży), wybuchu komputera, przepięcia lub zwarcia. Pakiet premium za 19,90 zł miesięcznie obejmuje przypadki z oferty standardowej plus ubezpieczenie na wypadek przegrzania, zalania lub innego uszkodzenia sprzętu, dodatkowo z możliwością naprawy. W wariancie standard ubezpieczony będzie mógł odzyskać do 3 tys. złotych, w premium - do 10 tys. zł.

- Są to produkty, które nie są o tyle nowe na rynku polskim, ale i nawet zagranicznym. W tym momencie wyprzedzamy Stany Zjednoczone, gdzie tego typu produkty owszem istnieją, ale w bardzo ograniczonej formie. Jesteśmy żywo zainteresowani, jakie będzie zainteresowanie naszymi produktami, mamy nadzieję, że ogromne - mówił na konferencji prasowej Rafał Bednarski, VAS product manager w Play.

Ubezpieczeniem objęty jest nowy sprzęt, który został zakupiony nie później niż w ciągu 90 dni, natomiast przy kontynuacji ubezpieczenia urządzenia mogą mieć nawet do 2 lat (od chwili zakupu).

- Według danych platformy Steam, każdego miesiąca ofiarą porwania konta lub kradzieży pada 77 000 użytkowników tej platformy. To pokazuje skalę problemu, który dotknąć może dzisiaj niemal każdego gracza. Nie jest ważne, czy kolekcjonujesz RPG na swoim koncie, kupujesz karty FIFA, czy zdobywasz złoto na olimpiadzie z teamem w CS. Wystarczy że jesteś podpięty do sieci, a z dużą dozą prawdopodobieństwa możesz stać się celem ataków – komentuje Marcin Gruszka, rzecznik prasowy Play.

Podstawą do ubiegania się o odszkodowanie w ramach wykupionego ubezpieczenia będzie dowód potwierdzający zakup - np. rachunek lub faktura za komputer, dowód przelewu za wirtualny przedmiot w grze itp. Ubezpieczyć będą mogli się nawet niepełnoletni gracze - z zastrzeżeniem, ze formalnie umowa zawarta będzie z pełnoletnią osobą, która posiada abonament w Play, np. rodzic czy dorosłe rodzeństwo.

Odpowiadając na pytania portalu Wirtualnemedia.pl, Marcin Gruszka powiedział, że działania reklamowe wokół produktów będą silnie stargetowane na graczy w digitalu i social mediach, zatem z pewnością w planach nie ma kampanii w mediach tradycyjnych. W promowanie produktów zaangażowani będą m.in. youtuberzy i influencerzy gamingowi, z którymi Play współpracuje przy okazji innych swoich działań reklamowych.

Operator rozszerzył swoją ofertę o sprzedaż ubezpieczeń w grudniu ubiegłego roku. Początkowo udostępniono klientom 31 produktów. Bezpieczny Gracz i Bezpieczny Sprzęt dla Gracza realizowane są we współpracy z InterRisk.

Dołącz do dyskusji: Play rusza z ubezpieczeniami dla graczy - ceny od 1,99 do 19,90 zł miesięcznie

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Wojciech
"porwanie konta"... Kto to pisał?
0 0
odpowiedź