SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Zamieszanie w Idolu

Hania Stach wojuje z Idolem

W "Idolu" nie dzieje się dobrze. Hania Stach, jedna z faworytek drugiej edycji konkursu, zdecydowała się na odejście z programu.

Oficjalną przyczyną rezygnacji są kłopoty zdrowotne młodej wykonawczyni. Prawdopodobną przyczyną są jednak niesnaski wokalistki z firmą Fremantle Media, która produkuje "Idola".

Z kolei według "Super Expressu" Stach musiała odejść, bo zamiast w BMG, postanowiła nagrać płytę pod szyldem wytwórni Universal Music. Przedstawiciele Universal Music stanowczo zaprzeczyli tej informacji, chociaż dodali, że nie mają nic przeciwko temu, aby w przyszłości Hania nagrywała płyty w ich wytwórni. Piosenkarka ma zamiar dotrzymać warunków kontraktu z BMG, który podpisała na 5 lat. Pomimo tego, że zrezygnowała z dalszego uczestnictwa w finale programu, piosenka w jej wykonaniu znajdzie się na drugiej płycie sygnowanej przez "Idola".

Przez kilka tygodni uczestnicy finałowych rozgrywek toczyli "wojnę" z BMG, wytwórnią płytową, która wydaje płyty uczestników programu. Niektórzy z nich zastanawiali się nad podpisaniem kontraktów płytowych z innymi wytwórniami. Z naszych informacji wynika, że wszyscy finaliści doszli z BMG do porozumienia.

- Hania była niezwykle namiętnie rozpędzającą się gwiazdą. Z koncertu na koncert stawała się coraz bardziej wyrazista i jako piosenkarka, i jako kobieta - mówi "SE" Kuba Wojewódzki, jeden z jurorów.
- Uważam, że wśród śpiewających dziewcząt była faworytką programu. Dobrze by było, gdyby wygrała, bo brakuje na polskiej scenie świetnie śpiewających pięknych kobiet. W czasie programu rozmawiałem z przedstawicielami innych firm fonograficznych, które właśnie w Hani widziały zwycięzcę "Idola". Jako że polski show-biznes jest szczurzy, moja intuicja mówi mi, że jedna z nich po prostu podkupiła Hanię proponując jej podpisanie kontraktu już teraz. Tylko Hania nie zdaje sobie chyba sprawy z tego, że będzie jej jeszcze potrzebna promocja, a ludzi, których teraz zawiodła, będzie spotykać cały czas.

Hania Stach ma 21 lat. Studiuje na III roku w Akademii Muzycznej w Katowicach na prestiżowym Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej o specjalizacji wokalnej. Od półtora roku śpiewa w chórkach u Natalii Kukulskiej. Na jesieni, po powrocie Kukulskiej ze Stanów Zjednoczonych, Stach ma zamiar wspomagać ją wokalnie podczas pracy nad nowym albumem.

2003-02-03

Dołącz do dyskusji:

 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl