SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Allegro ogłasza, że zakupy dotrą dopiero po Świętach, sprzedawcy wściekli

We wtorek przy ofertach na Allegro najbliższy termin dostawy zmieniono na poniedziałek po Bożym Narodzeniu. Platforma tłumaczy to „zwiększoną liczbą zamówień i trudnymi warunkami pogodowymi”. Wielu sprzedawców jest niezadowolonych, bo zmalała im sprzedaż w kluczowych dniach przed Świętami.

Dołącz do dyskusji: Allegro ogłasza, że zakupy dotrą dopiero po Świętach, sprzedawcy wściekli

22 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Demson
Oczywiście, że jeśli ktoś zamawia przed świętami to zawsze jest ryzyko duże, że paczka nie dotrze na czas i nie ma co winić Allegro za ludzkie wybory. Ale faktem jest, że Allegro od lat jest liderem rynku i w dodatku teraz ma z kim konkurować (Amazon) a mimo to gdy przyszedł kryzys to nie dali rady udźwignąć..

I jeszcze Shopee
odpowiedź
User
Waldek
Allegro super goni sprzedawców o wszystko, o terminy wysyłki (jeśli dostarczasz przesyłkę w 1 dzień to wcale nie masz 1 dnia na wrzucenie jej do paczkomatu, ale musisz zdążyć przed kurierem), o dodatkowe opłaty (od Allegro Smart wkrótce będzie pobierać nawet 3,99 dodatkowej prowizji od sprzedawcy, aktualnie pobiera 0,99). Wyślesz coś chwilę po terminie – już ci lecą statystyki. A sami robią takie akcje sprzedawcom... Jak ktoś ogarnia to się wyrobi, InPost dla przesyłek nadanych do 22.12 gwarantuje dostawę do 24.12. Oby był jakiś zbiorowy pozew, bo ile tak można
odpowiedź
User
Aikanaro
Sorry... ale tak to jest, jak zostawia się zakupy prezentów na ostatnią chwilę przed Świętami. Zawsze trzeba liczyć się z ryzykiem, iż przesyłka może nie dotrzeć na czas. Niestety zostawianie wszystkiego na ostatni moment to chyba nasza cecha narodowa (patrz np. kolejki do Urzędów Skarbowych w ostatni dzień rozliczania PITów).
Allegro stawia sprawę uczciwe i realistycznie.

Ani uczciwie ani realistycznie. Taka sama sytuacja miała miejsce 10 grudnia gdzie allegro sztucznie wydłużyło przewidywany czas dostawy. Problem polega na tym, że allegro nie wyrabia się tylko na SWOICH kontach sprzedażowych, a pozostali sprzedawcy nie maja problemów z dotrzymywaniem terminów. Allegro w tym momencie wprowadza klientów w błąd ingerując w deklaracje sprzedawców, a wielu sprzedawcom zmiana przewidywanego czasu dostawy dosłownie wyzerowała sprzedaż, gdzie jeszcze dzisiaj, czy w środę, a nawet w czwartek mogli mieć sporo zamówień do zrealizowania. Poza tym na jakiej podstawie allegro uznaje sobie, że 23 i 24 grudnia czy 31 grudnia będą traktowane jak święto skoro to są normalne dni robocze i w zeszłym roku takich problemów nie byłó, a w zeszłym roku sprzedaż tuż przed świętami była wielokrotnie większa niż w tym roku.
odpowiedź