SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Współpracowniczka „Dużego Formatu”: reporterzy wyzyskiwani przez redakcje, z honorariów trudno się utrzymać

Ewa Kaleta, autorka reportaży współpracująca m.in. z „Dużym Formatem”, skrytykowała niekorzystne dla reporterów warunki współpracy z redakcjami, zwłaszcza niskie stawki i niejasne zasady ich ustalania. - Wykonujesz pracę, ale nie masz środków, żeby się utrzymać. Unikanie tematu, że pracownicy intelektualni bywają wyzyskiwani, to wielkie tchórzostwo - stwierdziła.

Dołącz do dyskusji: Współpracowniczka „Dużego Formatu”: reporterzy wyzyskiwani przez redakcje, z honorariów trudno się utrzymać

66 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
z.
Dziwię się waszym chamskim komentarzom trolle: nie musicie lubić jej czy jej redakcji, czytać jej tekstów czy uważać ją za mistrzynię ortografii i interpunkcji, ale zwróciła uwagę na ważne problemy. Kiedy umrze prawdziwe dziennikarstwo to umrzemy my wszyscy. A niestety tak się dzieje, że ono umiera każdego dnia... I każdy zasługuje na płacę pozwalającą żyć normalnie...
odpowiedź
User
chmura
Pani reporterka ma problemy także z interpunkcją i pisownią końcówek w 1 osobie l.poj., np. ę (boje się zamiast boję się), co zresztą jest znamienne dla większości młodych dziennikarzy, i bardzo irytujące dla czytającego.
odpowiedź
User
były
To jest ciekawy zawód ale ostatecznie prowadzi do zawodu. Po latach. Ciesze skuteczne interwencje ale kto dziś pamięta czego dotyczył ostatni odc. np Państwo w Państwie? Albo program p. Jaworowicz. No kto? Garstka ludzi zainteresowanych i tyle. Kiepsko płatny zawód pod dużym ciśnieniem. To jest pułapka dla ludzi. Jednostki plus polityka coś mogą ugrać. Reszta jest do zastąpienia. Młodzi wierzą w prestiż zawodu a ostatecznie liczy się czy można z tego godnie żyć. Dobry zawód dla młodzieży. Starą prawdą jest oklepane stwierdzenie, że dziennikarz zna się na wszystkim i niczym. Był taki prezenter w Polskim Radiu Katowice-śp. Orzech. Były górnik, kapitalny głos. -Pracujecie na nazwiska-stwierdził podczas dyskusji o wierszówkach za dźwięki i marzenia o połówce etatu. -Do gara nie wrzucisz-odpowiedział autor wpisu. To był 1996 rok))))Nihil novi. Początek wieku i wypasione wierszówki do już historia. Pozostaje kwota za post sponsorowany czyli 750 złotych-jak dobrze pójdzie.
odpowiedź