SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Zmarł aktor Krzysztof Kowalewski

W wieku 83 lat zmarł Krzysztof Kowalewski - jeden z najpopularniejszych polskich aktorów. Największą popularność przyniosły mu role w filmach „Nie ma róży bez ognia”, „Brunet wieczorową porą” oraz „Ogniem i mieczem”, a także tytułowa rola w audycji „Kocham Pana, Panie Sułku” w radiowej Trójce.

Dołącz do dyskusji: Zmarł aktor Krzysztof Kowalewski

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
DrVictór
"Płacicie alimenty?
-Płacimy, panie Kierowniku.
-To płaćcie uczciwie dalej."

[*]
odpowiedź
User
Dalej3
Dzisiaj w Trójce dużo o tym było: u Jaźwińskiego i u Żądy.
Niestety, żegnaj Panie Sułku!
odpowiedź
User
Gość X
Wielka szkoda.
Odszedł znany i lubiany aktor, znany z "Bruneta wieczorową porą", jeden z odtwórców Zagłoby w "Trylogii" Sienkiewicza w formie filmowej Hofmanna.
Grał w komediowych serialach "Palce lizać", "Daleko od noszy" jako ordynator Marian lub Zygmunt.
Pan Sułek to już klasyka. Do tego miał "Rozmowy kontrolowane" ze zmarłym Kotysem i "Króla przedmieścia" jako szef Leszek i Dżefrej, jego brat. Tam grał śp. Gnatowski, jako ochroniarz Lodówa.
Pan Krzysztof miał także rolę Mikołaja w reklamówce Mikołajkowego Bloku reklamowego na Polsacie. Tyle ról, że jego CV jest bardzo imponujące. 83 lata, wspaniały wiek. W każdej roli był wyjątkowy.
Nie wiem dlaczego, ale należy do moich idoli, wzór do naśladowania i przykład dla młodych, jak najbardziej.
Nawet wystąpił kiedyś u Kuby Wojewódzkiego razem z modelką Zuzanną Bijoch.
odpowiedź