Magdalena Ogórek: wyproszono mnie z trzech warszawskich sklepów, bo pracuję w Telewizji Polskiej

Nie chciałbym żyć w kraju, w którym trzeba się tłumaczyć w sklepie jakie ma się poglądy polityczne albo gdzie się pracuje. Mam nadzieję na szybkie wyjaśnienie sytuacji przez te sklepy. To nie jest normalne i każdy, kto popiera taki ostracyzm sklepowy ma zadatki na faszystę.

Każda inna to awanturnictwo.A umieścic zdjęcie gołe na okładce,a wyprosić niesłuszną dziennikarkę ze sklepu,to jest odwaga.Ci ludzie coś tam mówią o segregacji,rasistach,hitlerowcach,faszystach, i w imię tolerancji w imię miłości pokoju tęczy,otwartości równości sprawiedliwości równouprawnienia,etc.etc.etc.A gdyby coś takiego zrobił właściciel sklepu np.pani Olejnik uuuu,ale zagotowałoby się,nie mówiono by o odważnej decyzji,o nie,tylko o oszołomskiej,nazistowskiej i koniunkturalnej.Jak to było?czuł się czuł się obrażany w myśli na plaży i w marszu,na marszu też;czuł,że oni mogłiby go obrazić,gdyby mogli i gdyby chcieli i gdyby o gdyby poczuli taką potrzebę.nO ale tam,furda,w imię tęczy niech się męczy.Niech idzie do pisoskich sklepów ta zła krew pisowska co to ma się polać wg.niektórych internautów,bo z pisem..wiadomo i z pisobyldakami...w imię miłości;drukować ulotki gejom pod karą więzienia za odmowę,chować krzyże do katakumb pod zarzutem manifestacji,dyskryminacji i pod karą więzienia,Ogórek nie wpuszczać.Jedziemy.A za nieobiektywnym reportem o materiałach tvn stoi nieobiektywny pisowczyk,bo za obie,tywnymi materiałami o złym rządzie pisu o złym kaczorze jeszcze przed wyborami i teraz stoją sami obiektywni mężowie stanu,żony i trzecia czwarta płeć.Bawcie się tak dalej,dobrego sylwka.I mimo wszystko sumienia,nie tylko,gdy będziecie pić do lustra albo w towarzystwie.Tylko co na to kobiece organizacje i PE? bo co na piątkowe odważne wydarzenia i słuszny gniew narodu jewropeskiego to nie pytam nawet.

Oj tam oj tam,przecież mamy faszyzm,więc skoro szkoły tranwaje było podzielone wszystko insze,getta...wszystko w imię miłości i dla dobra sprawy.A tak na marginesie nie miała gdzie pójść?no ale jej prawo.Z drugiej strony jak to prawnie wygląda kogo i czy zawsze właściciel,czy sprzedający może ma prawo wyprosić,ciekawe;noa le przecie nie o tym mówimy.Co tam,sądy nasze,Mdki nasze kina nasze teatry nasze,sklepy nasze,uczelnie nasze,multipleksy nasze,w ramach demokracji,to skoro nam zabierata,to was przynajmniej do sklepu nie wpuścimy.W gruncie rzeczy to cały czas działa na korzyść rządu,po zamianach premierów to bardzo przydatna rządowi aferka.:) oczywiście jakiś Kowalski może powiedzieć:mam dość i tamci na to liczą.Frustracja,obce słowo wielu z nich je poznało,może znali je z innych przyczyn.Ale żeby ktoś im coś faktycznie robił,czy teraz bandyty nie będzie można wsadzić,jeśli popiera opozycję?oczywiście nie mówię tu o rozgrywkach politycznych walce,ofiarach,błędach,których nie usprawiedliwuają okoliczności,albo usprawiedliwiają...czy decyzje,posunięcia,kłamstwa innych,to osobne tematy.
Wszystko w imię miłości,jak tu już jakiś kochający inaczej nie mylić z mniejszościami i orientacjami...pisał,z pisemn ie można na miekko..w komentarzach ktoś pisał,no to ktoś robi a nie tylko gada..:( :)