SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Radio 357 ucieka Radiu Nowy Świat. "Te same początki, zupełnie inna dynamika rozwoju"

Radio Nowy Świat i Radio 357 wywodzą się z tych samych korzeni, ale mają dzisiaj zgoła innych słuchaczy i inna dynamikę rozwoju - uważa medioznawca prof. Jan Kreft. - Mówiąc obrazowo: słuchacz Radia 357 rzuca się śmiało tam, gdzie jest nowe, słuchacz Radia Nowy Świat siedzi okrakiem na tym, do czego był przyzwyczajony. Stąd są to zupełnie dwa różne radiowe światy - dodaje.

Dołącz do dyskusji: Radio 357 ucieka Radiu Nowy Świat. "Te same początki, zupełnie inna dynamika rozwoju"

135 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
pmp
"słuchacz Radia 357 rzuca się śmiało tam, gdzie jest nowe, słuchacz Radia Nowy Świat siedzi okrakiem na tym, do czego był przyzwyczajony"

A nie odwrotnie przypadkiem?


Tez mam takie wrażenie, że raczej odwrotnie. R357 to kopia starej trójki w lekko odświeżonej formule, radio NS zmierza w trochę innym kierunku, jednak obawiam się, że na dłuższą metę na obie stacje nie ma miejsca na rynku. Poza tym - kwestia, która pojawia się w wielu komentarzach - w radio NS za dużo jest młodzieży, moim zdaniem to nie jest format radia, w którym odnajdują się obecni 20 czy nawet 30 latkowie.
Najlepiej jakby obie stacje połączyły siły i stworzyły jedną stację, jeśli chcą działać jednak oddzielnie to moim zdaniem najlepszy kierunek dla RNS to pozyskanie dziennikarzy trójkowych, którzy w trójce jeszcze zostali i "postarzenie" trochę zespołu stacji, bo na razie robi się z niego takie trochę przedszkole :)
odpowiedź
User
Asia
Na szczescie slucham Trojki i problemy radiowych lemingow sa mi naprawde obojetne. 🤡🎃🤡
odpowiedź
User
pmp
Słucham Trójki od jej powstania, jeśli ktoś pyta jaki będzie koniec R357 i RNS, to odpowiadam - stopniowe wymieranie wraz z widzami. Na początku jest radocha, znów mogę chodzić w butach Podhale i w prlowskim fartuszku kłócąc się czy Republika czy Lady Pank ... ale to jedynie miraż, jak to się mówi starego boomera. Prawda jest tak, że wymieramy, a dzieciaki nie chcą słuchać tego typu stacji, a co dopiero na nie płacić. Nowe stare radia są jedynie przez jakiś czas rogami obfitości dla kilkunastu facetów z pudłami winyli, którym się nie chce iść do roboty, do tego od czasu do czasu krzykną ***** ***, nie mając pojęcia w jakim cyrku grają i dla jakiego państwa, myśląc że to wystarczy, aby być ciągle na fali postępu. Smutne to wszystko, ale takie jest życie.


Ale ten format jest stworzony właśnie idealnie dla tych, którzy chcą słuchać takiego radia, chcą płacić i mieć np. radio bez reklam (wspaniała rzecz). I jak widać wystarczy te kilkaset tysięcy chcących aby takie radio utrzymywać, a nawet dwa radia :) Spokojnie, rynek jest szeroki i nie ma na nim tylko 20 latków przełączających się między netflixem, spotify i macdonaldem ;)
odpowiedź