Relacja TV Republiki z Kijowa podbija internet i dzieli dziennikarzy (wideo)

Panie Kuźniar czy pana aby nie zwolnili widzowie? Bo coś mi się tak kojarzy....

Czy wariat, który atakuje scyzorykiem czołg ma być wzorem dla całego wojska? Zastanówcie się. Ten młodzieniec odznacza się brawurą i niczym więcej. To dziennikarz (?) typu gonzo - nie tyle wydarzenia są ważne, co jego osoba i te idiotyczne pytania, które w kółko mnoży i zadaje. Materiał na komedię, a nie reportaż. I co tak naprawdę w sensie informacyjnym koleś uzyskuje? NIC. Pokazuje, że biją ludzi? Wiemy o tym z dziesiątków innych relacji. Że lała się krew? Jak wyżej. Nie mylcie chorobliwego narcyzmu z dziennikarstwem.

Gdyby to Kuźniar zrobił ten reportarz, ooo, dostałby Złotą Kaczkę, a tak wyszydzać odważniejszych tylko potrafi. Obecni resortowi dziennikarze potrafią tylko "pudelokowe" niusy pisać. Idź pan, panie Kuźniar, na imprezkę celebrycką a nie głos w sprawie prawdziwego dziennikarstwa zabierasz. To też do was, komentatorzy made in g.wno prawda.