Kantereit i Gutowski śpiewają „Karpia” w Radiu 357. Radio Nowy Świat nie skorzystało z zaproszenia

Co by nie mówić Ola Budka to przepiękna dziewczyna.

Ale do radia kompletnie się nie nadaje. Pamiętam, jak kaleczyła poniedziałkowe wczesne poranki. Totalna amatorszczyzna, brak pomysłu i warsztatu. Jeśli ta pani ma tam audycje prowadzić, to się nie może udać.....

ładna to ona jest..nie zaprzeczę; ale niestety jej głos i audycje są nijakie. A raczej były. Nie wiem co bedzie robić w 357 - posłucham, ocenie, w Trojce była na trójke.

Ja się nie dziwie ludziom z RNS - on proponowali w marcu by te wszystki Marki, stelki, Kuibusie przeszly do nich a oni woleli być w Trojce. Obie ekipy wyszły z Pr3 - co zresztą temu radiu wyszło na dobre (na pewno muzycznie); Natomiast dzieciaki mentalne z 357 niech wiedzą że teraz jest walka o klienta. Dlaczego RNS ma wam nabijać patronów?

Karp - RNS wyszło z zalożenia, że tworzymy coś nowego - komuś się nie podoba luz; to czy tamto... taką wizje mają i trudno. Natomiast odgrzewanie karpia to dla mnie dziecinada. Już od 10 lat się wkurzałem jak sluchałem te sama melodyjke, refren i pierdu pierdu w tekscie. To mogło być fajne raz, dwa, góra trzy razy i tyle. Męczycie ludzi. Od lat mialem wrazenie że wokół tych akcji świateczno-noworocznych i Meskiego Sra..ehmmGrania to fajnoredaktorzy się dobrze bawią ale nie słuchacze.

Niby nowa stacja ze świeżymi pomysłami, a tu bęc - odgrzewają stare kotlety (tfu - karpie), niby na prośbę słuchaczy...

Co by nie mówić Ola Budka to przepiękna dziewczyna.

Tak. I to jedyny pewny wniosek z tego artykułu.