Szef TVP Kultura chce powołać Narodowe Zasoby Kultury i budować archiwa TVP

Widzę , że banda durniów rozpoczęła wyścigi, kto wymyśli coś bardziej narodowszego od narodowego. Powodzenia cymbały :)

Ja uważam, że "narodowe" to za mało. Powinno być "katolickie".

Ten dyrektor był kiedyś w jakimkolwiek archiwum TVP? Wątpię, bo gdyby był, to by takich głupot publicznie nie wygłaszał! Od nastu lat nawet w ośrodkach archiwa mają sensowne programy komputerowe, wszystko jest opisywane na bieżąco i daje się znaleźć bez problemu, kopiowanie co ważniejszych rzeczy też dawno zostało rozwiązane, choćby z braku nośników, likwidacji starych zestawów montażowych, itp, itd. A opowieści o zachowywaniu surówek, jak i promowaniu artystów ubawiły mnie do łez - jakim trzeba być abnegatem w branży, żeby snuć takie wizje? Chyba wzorem filmoteki ktoś chce na takie pustosłowie wyciągnąć niemałą kasę... :) Co nie jest wykluczone, bo ignorantów w ministerstwach nie brakuje... :) Problem w tym, że z tego, co archiwa TVP posiadają, w dużej mierze nie daje się korzystać z powodu braku, bądź wyceny praw autorskich, no ale o tym dyrektorzy wszelkiej maści mają raczej wiedzę bliską zera.