SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Walka o ustalenie stosunku pracy w TVN. Jest pozew Inspekcji Pracy

Państwowa Inspekcja Pracy wystąpiła do sądu z pozwem o ustalenie stosunku pracy, wykonywanej przez byłego operatora TVN, Kamila Różalskiego - ustalił portal Wirtualnemedia.pl. Osobne postępowanie toczy się także w sprawie Roberta Wyczałkowskiego, przy czym PIP nie jest w nim stroną. - Mam nadzieję, że sądy będą odrzucały wnioski TVN o utajnienie postępowań sądowych i że nie pozwolą, by sprawy ciągnęły się w nieskończoność - komentuje w rozmowie z nami Kamil Różalski. TVN nie odpowiedział na naszą prośbę o skomentowanie sprawy.

Dołącz do dyskusji: Walka o ustalenie stosunku pracy w TVN. Jest pozew Inspekcji Pracy

22 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
eee
… najciemniej pod latarnią
To w TVP jest chyba najciemniejszą ciemność. Tam ludzie są wyleasingowani!!! Ale tego rządowa inspekcja w swojej partyjnej tubie propagandowej nie zauważy… W TVP jest jeszcze gorsza sytuacja niż w innych telewizjach! Kiedy ktoś się weźmie za Polsat?

Nie kłam.
odpowiedź
User
Pollo
Zapraszamy PIPę do Polsatu. Tu będziecie mieli roboty do emerytury (jeśli jesteście na etacie).


To zadzwoń do PIPy i zgłoś sprawę, inspekcja zbada twój przypadek. Chyba że odwagi wystarczy ci tylko na pisanie anonimowych oskarżeń na forum.
odpowiedź
User
gerard
przecież to kompletna bandyterka. Wsiowe cepy na "menagerskich" stanowiskach (np montaż i grafika tvn24 ). Ludzie na grafiku po kilkadziesiąt lat bez jednej składki. Nie widzę przeszkód, by pociągnąć tych cwaniaczków do odszkodowań z kodeksu cywilnego. Tak jak z frankami. Idzcie do Sądów indywidualnie i po problemie. Zaczną gnoje, które rozpisują was na grafikach dostawać tysiące wezwań na rozprawy, to może coś się zmieni. Ja do tego się przymierzam.


Na razie to tylko puszysz się w sieci i pewnie na tym skończysz.
odpowiedź