Noga z RPP: Najwłaściwszy scenariusz redukcji stóp proc. to 50-pkt. kroki

"Moim zdaniem,w obecnej sytuacji najwłaściwsze byłyby kroki po 0,5 pkt proc. Relatywnie wysoki wzrost gospodarczy w tym roku, ciągle utrzymująca się inflacja powyżej celu inflacyjnego RPP, a dodatkowo w tle jeszcze słaby złoty - to nie są raczej argumenty za szybkimi i gwałtownymi obniżkami stóp procentowych. Obniżki są potrzebne - co do tego nie mam wątpliwości - ale takie działania muszą być racjonalne" - powiedział Noga w wywiadzie dla poniedziałkowej "Rzeczpospolitej".

W jego ocenie, wzrost PKB w 2009 r. wyniesie około 3,0%, a polskie spowolnienie rozegra się na płaszczyźnie inwestycji. Im lepiej wykorzystamy środki unijne, a rząd uprości procedury, tym silniej gospodarka oprze się spowolnieniu.

"W czwartym kwartale 2008 r. inwestycje pewnie miały zerowy wkład do wzrostu gospodarczego. Wzrost będzie ciągniony przez konsumpcję i nie przypuszczam, żeby to właśnie konsumpcja aż tak się załamała, by wzrost PKB spowolnił poniżej 3 proc. w 2009 roku. Kluczowe jest zatem to, co będzie się działo z inwestycjami" - podkreślił członek RPP.

Marian Noga uważa, że spowolnienie może potrwać nawet pięć lat, jeśli za punkt odniesienia weźmiemy 6-7-proc. wzrosty z poprzednich lat. Jednak najgorszym, przysłowiowym twardym dnem, będzie rok 2009, a potem powoli będziemy się od tego dna odbijać. Nie należy jednak obawiać się gwałtownego spadku inflacji.

"Ja nie widzę zagrożenia deflacyjnego na świecie. Natomiast w przypadku Polski przewiduję wahania wskaźnika inflacji. Dość szybko możemy zejść do przedziału dopuszczalnych wahań, czyli poniżej 3,5 proc., ale potem inflacja może wzrosnąć. Celu, czyli 2,5%, w tym roku nie osiągniemy, najwcześniej stanie się to na początku 2010 roku" - powiedział Noga.

Natomiast w ubiegłym tygodniu w wywiadzie dla TVN CNBC Biznes Noga powiedział, że nie wyklucza obniżek stóp w pierwszych trzech miesiącach 2009 r.

"Jesteśmy w cyklu obniżek, więc w styczniu nie można wykluczać kolejnej. Pod koniec stycznia będziemy mieli pierwsze szacunki za 2008 rok, w lutym nową projekcję, a w marcu zmianę koszyka CPI. To są podstawy do podejmowania decyzji o obniżce stóp procentowych. Ta może nastąpić także w lutym, czy marcu, w każdym z tych miesięcy - powiedział Noga w ubiegły piątek.