SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

„To nie koniec świata” znika z Polsatu, „Przyjaciółki” wrócą jesienią

Polsat na drugim sezonie zakończy emisję serialu „To nie koniec świata”, bo produkcja gromadzi zbyt małą widownią. Jesienią w jego paśmie widzowie zobaczą nowe odcinki „Na krawędzi”. Po wakacjach Polsat pokaże też czwarty sezon „Przyjaciółek”.

Nina Terentiew, dyrektor programowa Polsatu Nina Terentiew, dyrektor programowa Polsatu

- Bardzo żałuję, że musimy zakończyć serial „To nie koniec świata”. Chociaż miał on wielu gorących fanów, którzy docenili kreacje aktorskie i subtelny humor tej produkcji, to jej widownia była niestety zbyt mała - mówi Wirtualnemedia.pl Nina Terentiew, wiceprezes Polsatu ds. programowych.

Drugi sezon „To nie koniec świata” w Polsacie oglądać można w czwartki o 22.00, począwszy od 6 marca br. Z danych Nielsen Audience Measurement dla Wirtualnemedia.pl wynika, że trzy pierwsze odcinki śledziło średnio 1,61 mln osób, co przełożyło się na 14,40 proc. udziału wśród wszystkich widzów oraz 14,90 proc. w grupie 16-49. Rok wcześniej w tym paśmie Polsat miał o 280 tys. widzów więcej (więcej na ten temat). W kolejnych tygodniach oglądalność serialu nie przekroczyła już granicy 1,6 mln widzów, np. odcinek z 24 kwietnia zgromadził 1,48 mln oglądających, a ten z 15 maja br. - 1,52 mln.

„To nie koniec świata” opowiada rozgrywającą się głównie w Białej Podlaskiej historię miłości Pawła (w tej roli Krystian Wieczorek) i Anki (Karolina Gorczyca). W obsadzie produkcji znaleźli się jeszcze m.in. Artur Dziurman, Eryk Lubos, Magdalena Lamparska czy Katarzyna Zielińska. Serial kręciła firma Aktiv Media. Finał produkcji widzowie Polsatu zobaczą w czwartek 29 maja br.

Jesienią w czwartkowym paśmie o godz. 22.00 Polsat będzie nadał drugi sezon kryminalnego serialu „Na krawędzi”. Jego główną bohaterką będzie tym razem inspektor Lena Korcz (w tej roli Kamila Baar), która pokieruje jednostką operacyjną i przejmie prowadzenie skomplikowanego śledztwa. W produkcji wystąpią też m.in. Maja Hirsch, Agnieszka Warchulska, Przemysław Sadowski, Marek Bukowski i Katarzyna Herman (poznaj szczegóły).

Jak podawaliśmy, zdjęcia do produkcji realizowanej przez Baltmedia ruszyły na początku kwietnia br. Zanim serial trafi na antenę Polsatu pojawi się w ofercie platformy internetowej ipla. Nastąpi to prawdopodobnie pod koniec czerwca br.

Nina Terentiew zapowiada, że jesienią kontynuowana będzie też emisja „Przyjaciółek”, pokazywanych w czwartki o godz. 21.00. - Jesteśmy zadowoleni z wyników oglądalności tej produkcji, chociaż mam nadzieję, że kolejny sezon będzie lepszy - mówi wiceprezes Polsatu ds. programowych. Po trzech odcinkach trzeciej edycji „Przyjaciółek” ich widownia wyniosła 2,07 mln osób, a udział uplasował się na poziomie 13,62 proc. w grupie 4+ i 15,67 proc. w 16-49 (dowiedz się więcej).

Zdjęcia do czwartego sezonu „Przyjaciółek” mają się zacząć w ciągu miesiąca. Na razie powstały scenariusze do pięciu odcinków, które napisała Beata Pasek. W produkcji mają się pojawić nowe postacie, ale na razie nie wiadomo, kto je zagra. Bez zmian pozostaje główna obsada - w tytułowe rolę nadal wcielać się będą Małgorzata Socha, Joanna Liszowska, Magdalena Stużyńska i Anita Sokołowska. Reżyserować będzie Grzegorz Kuczeriszka, producentem wykonawczym pozostaje Akson Studio.

Dołącz do dyskusji: „To nie koniec świata” znika z Polsatu, „Przyjaciółki” wrócą jesienią

56 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Arek
Po co było zmieniać dzień i pore emisji? Serial dobrze sobie radził w niedzielę to przesunęli na czwartek gdzie konkurował z "Kuchennymi rewolucjami" i "Sprawą dla reportera" i serial dobili.
0 0
odpowiedź
User
Staszek
Ciekawe co z serialem "Powiedz tak" szykowanym na jesień?
0 0
odpowiedź
User
Ewelina
mało mamy w kraju tak dobrych produkcji, ale Polsat chyba mial to gdzies. zmieniajac godzine emisji zarznal serial, podczas gdy w niedziele nadajac "to nie koniec swiata" byl liderem rynku. 1,6 mln na czwartek na godz. 22.....no coz zawsze moze byc wiecej, pytanie czy bedzie. Szkoda, bo serial wyszedl im naprawde dobry....ale jak ma byc doceniony na zewnatrz jesli nie docenia go wlasna stacja.
0 0
odpowiedź