SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Wirus Doomjuice zaciera ślady?

Nowy robak internetowy rozpowszechnia na zainfekowanych komputerach kod źródłowy wirusa MyDoom

Wygląda na to, że autor robaka MyDoom, który podczas ostatnich 2 tygodni siał spustoszenie w Sieci, zaciera w ten sposób ślady.

Doomjuice atakuje systemy, które zostały już zainfekowane przez wirusa MyDoom lub jego mutację – MyDoom.B. Oprócz innych działań, nowy robak umieszcza na zarażonych maszynach kilka kopii kodu źródłowego MyDoom. Według specjalistów, jego autor rozpowszechnia kod licząc, że dzięki temu autorzy wirusów z całego świata stworzą kolejne warianty MyDoom, a twórca oryginału zginie „w tłumie”.

„Jeśli rozpowszechnia swój kod na komputerach w Sieci próbując ukryć się w tłumie, to jest znacznie bardziej przebiegły od przeciętnego twórcy wirusów” – twierdzi Graham Cluley, starszy konsultant z zajmującej się walką z wirusami firmy Sophos. Podobnego zdania jest Craig Schmugar z Network Associates. „To logiczne, że autor może zacierać ślady. Prawdopodobnie próbuje uniknąć schwytania” – mówi Schmugar.

Fakt, że twórca Doomjuice dysponuje kodem źródłowym wirusa MyDoom wskazuje na to, że obydwa programy napisała ta sama osoba. A twórca MyDoom ma powody, by próbować zatrzeć ślady. Za jego „głowę” firmy SCO Group i Microsoft wyznaczyły łącznie 0,5 mln USD nagrody.

Dołącz do dyskusji: Wirus Doomjuice zaciera ślady?

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl