SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Smokowski, Borek i Pol odpowiadają Stanowskiemu. "Warto zamilknąć niż mówić za dużo"

Współwłaściciele Kanału Sportowego odnieśli się do piątkowego nagrania Krzysztofa Stanowskiego, w którym tłumaczył decyzję o odejściu z kanału. - Dochodzimy do wniosku, że warto w pewnym momencie zamilknąć niż mówić za dużo - powiedział Tomasz Smokowski. - Nie chcę nakręcać niepotrzebnej spirali - dodał Mateusz Borek.

Dołącz do dyskusji: Smokowski, Borek i Pol odpowiadają Stanowskiemu. "Warto zamilknąć niż mówić za dużo"

19 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Xxx
Najprościej rzecz ujmując to jest tak.
Wszystkie aspekty działania spółki definiuje umowa spółki.

Stanowski podpisał umowę w określonej formie a po czasie zreflektował się, że przestrzelił.

Najgorzej ma ten, kto w nowym kanale będzie jego wspólnikiem, bo sytuacja się powtórzy - znów ktoś więcej zarobi niż zapracuje albo będzie więcej pracował a mniej dostanie.


1. Nie powstala zadna nowa firma Stanowskiego
2. Albo powstanie nowa (z Mazurkiem jako udzialowcem?) albo fromalnie bedzie to biznesowo chodzilo pod marka Weszlo, a marketingowo ZeroPL
3. Jezeli to bedzie Weszlo, to wlascicielem bedzie rodzina Stanowskich i bedzie miala pracownikow na etatch/umowach i nie bedzie mowy o tym kto wiecej (wy)pracowal - kasa jak w umowie i tyle.

Ciekawe jak ma Mazurek skonstruowana umowe z RMF, ze moze sie udzielac na prawo i lewo
odpowiedź
User
Xxx
Prawda jest taka, że Stanowski chciał więcej hajsu przytulić. Zrobił z siebie gwiazdora na kanale i nie zniósłby gdyby ktoś inny próbował mu dorównać, więc gadanie o tym że inni mniej się starali jest kłamstwem.
Każdy zarabiał po tyle ile było w umowie. Nikt Krzyśka nie ograniczał. Robił co chciał i to prawda, że był mocną stroną KS, ale chore ambicje wzięły góre jak widać. Ta sytuacja jest o tyle zabawna, że w całej tej historii kreuje się na ofiare


No ale Stanowski chcial zmienic umowe, proponowal rozwiazania - nie mogli sie dogadac to odszedl - po co drazyc temat.
Poza pierwszym okresem (gdzie zaczely znikac dawne wipsy w mediach spolecznosciowych) Stanowski byl w ostanim czasie fair - zlego slowa o dawnych wspolnikach nie powiedzial.
odpowiedź
User
wholetruth
Różnica pomiędzy Stanowskim a tymi trzema fąflami jest taka, że on wypracował sobie poważną markę na tym rynku i niezależnie od tego, gdzie pójdzie, czy będzie to projekt solo czy szeroka współpraca, to wniesie swoją markę i zasięgi. A co mogą wnieść panowie Smokowski, Borek i Pol? Niewiele. Najmocniejszą i najbardziej rozpoznawalną pozycję ma Borek, ale też szału nie ma, bo pewnych tematów nie przeskoczy: boks, piłka, jakieś MMA, nic poza tym. Pozostali to już w ogóle powinni się cieszyć, że Stanowski odchodząc pozostawił im w sumie dobrze rozwinięty biznes i maszynkę do robienia kasy, na pewno nie zbiednieją. Nie oszukujmy się, to Stanowski odpowiadał za gros zasięgów KS, bez niego byliby co najwyżej podrzędnym kanałem dla jakiegoś wąskiego grona.
odpowiedź