SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Piotr Legutko: Jestem dziennikarzem i będę się tego trzymał (polemika ze Staszewskim)

„Mimo wieloletnich starań licznych instytucji oraz osób prywatnych wciąż pracuję jako dziennikarz. I tej wersji będę się trzymał” - Piotr Legutko odpowiada na tekst Wojciecha Staszewskiego dotyczący sytuacji i zarobków dziennikarzy prasowych.

Dołącz do dyskusji: Piotr Legutko: Jestem dziennikarzem i będę się tego trzymał (polemika ze Staszewskim)

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Neo
Błąd w matrixie polegał na tym, że w czasach medialnej prosperity nieźle prosperowali Staszewski, Olszewski, Legutko i jeszcze kilku innych. System polegał na tym, że oni byli wielkimi dziennikarzami z kasą, przywilejami, sponsorowanymi wyjazdami lub takimi opłacanymi przez redakcję, a na nich pracowały zastępy studenciaków chcących się wykazać i dostać do redakcji, a także pełno mniejszych szcześciarzy na umowy o dzieło, których honoraria zmniejszano wedle uznania redaktora, a nie według wkładu pracy i jakości. Teraz studentów coraz mniej, z honorariów już nie ma co ścinać, więc krysys doknął ścisłe grono uprzywilejowanych i elita się skarży, że nie ma na kawior. Taki system panowała w Gazecie, w Rzeczpospolitej, a następnie Uważam Rze, Wprost, nie wspominając o telewizji.
odpowiedź
User
Victime
PIotrze Legutko, Ty jesteś sługusem prawicowej siuchty a gdy pojawiles sie wiosną 2006 roku w TVP, wykonywałes swoimi łapami robotę zamiatainia inaczej myslacych niczym stalinowcy w latach 50. tych dokladnie taka samo. Tylko pod scianke ześ z koleżka Mietkowskim nie stawiał na Placu Powstanców. Nie opowiadaj bajduł, człowieczyno. Powinienes sie wstydzic tego okresu a pewnie sie nie wstydzisz i hanba bedzie cie przesladowac do ostaniej chwili..
odpowiedź
User
Elem
Żeby wszystko było jasne: DLA MNIE KASA W GAZECIE WYBRANEJ MA BYĆ!!! Bo jak nie, to sobie przypomnę to i owo o autorytetach takich jak literat Szczypiorski albo ksiądz patriota Maliński. I zacznę opowiadać na prawo i lewo. To pisałem ja - "elem". Mówi wam to coś?
odpowiedź