SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Wojciech Staszewski nie pracuje już w „Wysokich Obcasach Praca”. „Powiedzieli mi: musimy oszczędzać”

Dziennikarz Wojciech Staszewski stracił etatowe zatrudnienie w magazynie „Wysokie Obcasy Praca” (Agora). - Musimy oszczędzać, powiedzieli mi. A potem powiedzieli, że bardzo chcą moich tekstów, tylko żebym pisał z zewnątrz - stwierdził. Wcześniej pracował m.in. w „Twoim Stylu”, „Newsweek Polska” i „Gazecie Wyborczej”.

Wojciech Staszewski, fot. prywatne Wojciech Staszewski, fot. prywatne

- W zeszłym tygodniu dowiedziałem się, że nasze drogi z „Wysokimi Obcasami (Praca)” się rozchodzą - one biegną na obcasach, a ja w adidasach - poinformował Wojciech Staszewski na swoim blogu w zeszły poniedziałek.

- Co się stało? Musimy oszczędzać, powiedzieli mi. A potem powiedzieli, że bardzo chcą moich tekstów, tylko żebym pisał z zewnątrz. W tym dziale chcą, w drugim, trzecim, czwartym - ale na żadnym pokładzie nie ma dla mnie miejsca na okręcie, mam wrzucać teksty z szalupy. Czyli - tu trochę o mechanizmach finansowych w dziennikarstwie - będą płacić wierszówkę za teksty, nie mogą mi tylko zaproponować najniższej krajowej pensji, tzw. podstawy - opisał.

Wojciech Staszewski do redakcji „Wysokich Obcasów Praca” dołączył z początkiem ub.r. Pisał też artykuły do „Gazety Wyborczej”.

W latach 2013-2016 dziennikarz pracował w „Newsweek Polska”, na początku 2017 roku przeszedł do „Twojego Stylu”, tłumacząc, że nie odpowiadają mu nowe warunki zatrudnienia w „Newsweeku”.

Wcześniej przez 22 lata Staszewski był związany z „Gazetą Wyborczą”. Przez pierwsze 10 lat pracował w dziale krajowym, gdzie zajmował się tematyką edukacyjną, a także w „Gazecie na Plażę” i dziale promocji. W 2001 roku przeszedł do działu reportażu, pisał artykuły do „Dużego Formatu” i „Gazety Świątecznej”.

„Pauperyzacja środowiska zaszła dużo dalej”

Na początku 2013 roku Wojciech Staszewski ocenił na swoim blogu, że nie jest już dziennikarzem, a zmiany następujące w dziennikarstwie prasowym to „błąd systemu”. - Nie zgadzam się, żeby zarobki - w gazetach, w dziennikarstwie - były na tak niskim poziomie - podkreślił, dodając, że nie może sobie pozwolić na kilkudniowy wyjazd z żoną na maraton do Frankfurtu, kosztujący 3,5-4 tys. zł.

Wywołało to szereg polemik. Michał Olszewski z „Tygodnika Powszechnego” zauważył, że dziennikarze dużych gazet przez ostatnie dwie dekady byli grupą nieźle prosperującą, nawet uprzywilejowaną, a w „Gazecie Wyborczej” dostawali nawet akcje wydającej ją Agory. Natomiast Piotr Legutko z „Gościa Niedzielnego” stwierdził, że dziennikarze prasowi nie mają obecnie szans na dobre zarobki, m.in. z powodu kryzysu sprzedażowo-reklamowego gazet. Wojciech Staszewski odniósł się do tych opinii po kilku dniach.

- Sprawy od Frankfurtu, tej pauperyzacji środowiska, zaszły dużo dalej - ocenił Staszewski w poniedziałek na blogu. - Waląc tekst za tekstem jestem w stanie utrzymać się na skromnym poziomie. Pojedziemy w lecie na wakacje za granicę, bo Kinga od dwóch lat odkładała na to pięćset co miesiąc. Na razie jadę na mini-obóz w Rabce poprzedzony dwoma dniami oddechu. To mnie ciut rozbawiło, bo pamiętam wpisy telewizyjnych celebrytek-dziennikarek, które po zwolnieniu z pracy pisały, jak mają teraz przerąbane i że muszą wyjechać z przyjaciółmi na Cypr albo Kretę. Każdy jedzie na taki Cypr, na jaki go stać - dodał.

Wyliczył przy tym artykuły do tytułów prasowych Agory, nad którymi obecnie pracuje.

„Wysokie Obcasy Praca” są wydawane od grudnia 2017 roku jako kontynuacja magazynu „IT Girls”. Od obecnego numeru będą ukazywać się jako dwumiesięcznik, poprzednio były kwartalnikiem.

W ub.r. Agora w segmencie prasowym zanotowała spadek wpływów o 7,5 proc. do 214,1 mln zł oraz wzrost kosztów operacyjnych o 0,3 proc. do 238,6 mln zł (m.in. wskutek odpisów w wysokości 22,6 mln zł). Wydatki na wynagrodzenia i świadczenia pracownicze w tym pionie zmalały o 4,7 proc. do 98,4 mln zł.

Jesienią ub.r. firma zrezygnowała z dalszego wydawania magazynów „Cztery Kąty”, „Ładny Dom”, „Dziecko” i „Niezbędnik Ogrodnika”.

Dołącz do dyskusji: Wojciech Staszewski nie pracuje już w „Wysokich Obcasach Praca”. „Powiedzieli mi: musimy oszczędzać”

26 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
XNT
"- Musimy oszczędzać, powiedzieli mi. " - Kupują Twój Weekend, aby go zamknąć, no faktycznie oszczędzanie xD Zaraz ktoś powie "ej, ale to gazeta.pl to zrobiła". Żonglują sobie tymi markami jak chcą, ale są one powiązane kapitałowo i prawnie, więc nawet jeśli gazeta.pl sobie kupuje twój weekend by go zamykać, to działa na szkodę Agory :P
0 0
odpowiedź
User
olo
A jak tam koszty zarządu? Spadły? w ramach oszczędzania
0 0
odpowiedź
User
Zyxew
Panie Wojtku, Pan się nauczy programowania. Przez rok będzie bidniej, za rok zarobi Pan tyle, ile w Agorze, a za dwa lata będzie już więcej. Bo nie chcę PAna martwić, ale tutaj, na zewnątrz, stawka za "content" zaczyna się od 3 zł za 1000 znaków. "Content" na Pana poziomie to 15-30 zł za 1000 znaków. U nas w Bielsku taniej :)
0 0
odpowiedź