SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Reporter w czasach pandemii: częściowo pracuje zdalnie, w terenie tylko kiedy musi

W czasach epidemii koronawirusa praca reporterów telewizyjnych jest utrudniona - zastosowano specjalne środki ostrożności, by nie byli narażeni na zakażenia. To nie tylko realizowanie materiałów w rękawiczkach i maseczkach, ale coraz częściej również zdalnie - z domu.

Dołącz do dyskusji: Reporter w czasach pandemii: częściowo pracuje zdalnie, w terenie tylko kiedy musi

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
sg
Ale przecież "Wstajesz i wiesz" nadawane jest z domów a nie ze studia. Tyle, że co będzie jak prowadzącemu w domu nawali sprzęt? To pewnie i tak ktoś siedzi w studiu, żeby przejąc prowadzenie. Czyli na jedno wychodzi.
odpowiedź
User
sg
Czystko wizerunkowe zabiegi, ale faktem jest, ze reporterka telewizyjna na mieście czy po sejmie spokojnie, bez straty dla widza mogłaby przestać istnieć. To jest zwykle show bazujące na najniższych instynktach typu gonienie kogoś na korytarzu w sprawie jakiejs bzdury, czy pseudosondy na ulicy gdzie ludzi zmuszsa sie by gadalo w taki sposób jak sie od nich oczekuje. I to zwykle proste jakies frazy "a łetam" czy rechot.

Gdyby COVID-19 przetrzebil redakcje (w sensie ciec etatow), o70-90% nie byloby źle.

Caly pion informacyjny TVNów mógłby sie sprowadzic do 4-5 sprawnych researcherow i jakiejs atrakcyjnej laluni ktora czyta przygotowane przez nich teksty, do tego agencyjne wideo PAPu, ze swiata AP i naprawde to wszystko.

Trudno mi naprawde sie dopatrzyć jakiegoś sensu w podstawianiu mikrofonu przez "Magdę" Lucan czy co gorsza brzydsze te stare jej koleżanki.
Oglądał to juz z raz na miesiac i niczego sie nie dowiaduje, bo wszystko wczesniej przeczytałem w necie.

Jedynie wideo - ale nie tkoe nudne bzdury, moze byc póki co w telewizji atrakcyjne, ale do tego stacja musi byc szybsza, mieć kase jak Sky News by pokazać cos insiderskiego, czy z innej perspektywy.

TVN, Polsat - kompletna nuda. TVP przynajmniej teraz daje propagandę, materiały rzeź to sa kąśliwe, wartkie.
To tzw stonowane dziennilarstwo w takim kształcie w jakim jest w telewizjach komercyjnych nie ma sensu.
Dojdą do tych wniosków za 2-3 lata, zobaczycie.

Te bardziej znane buzki rozejda sie po biurach prasowych większych instytucji i firm, a reszta na bruk.


No to rzeczywiście mielibyśmy profesjonalne media, jakby zamiast drążenia i dopytywania w Sejmie przez dziennikarza robił to researcher przez Skypa :D
odpowiedź
User
sg
Czystko wizerunkowe zabiegi, ale faktem jest, ze reporterka telewizyjna na mieście czy po sejmie spokojnie, bez straty dla widza mogłaby przestać istnieć. To jest zwykle show bazujące na najniższych instynktach typu gonienie kogoś na korytarzu w sprawie jakiejs bzdury, czy pseudosondy na ulicy gdzie ludzi zmuszsa sie by gadalo w taki sposób jak sie od nich oczekuje. I to zwykle proste jakies frazy "a łetam" czy rechot.

Gdyby COVID-19 przetrzebil redakcje (w sensie ciec etatow), o70-90% nie byloby źle.

Caly pion informacyjny TVNów mógłby sie sprowadzic do 4-5 sprawnych researcherow i jakiejs atrakcyjnej laluni ktora czyta przygotowane przez nich teksty, do tego agencyjne wideo PAPu, ze swiata AP i naprawde to wszystko.

Trudno mi naprawde sie dopatrzyć jakiegoś sensu w podstawianiu mikrofonu przez "Magdę" Lucan czy co gorsza brzydsze te stare jej koleżanki.
Oglądał to juz z raz na miesiac i niczego sie nie dowiaduje, bo wszystko wczesniej przeczytałem w necie.

Jedynie wideo - ale nie tkoe nudne bzdury, moze byc póki co w telewizji atrakcyjne, ale do tego stacja musi byc szybsza, mieć kase jak Sky News by pokazać cos insiderskiego, czy z innej perspektywy.

TVN, Polsat - kompletna nuda. TVP przynajmniej teraz daje propagandę, materiały rzeź to sa kąśliwe, wartkie.
To tzw stonowane dziennilarstwo w takim kształcie w jakim jest w telewizjach komercyjnych nie ma sensu.
Dojdą do tych wniosków za 2-3 lata, zobaczycie.

Te bardziej znane buzki rozejda sie po biurach prasowych większych instytucji i firm, a reszta na bruk.


Krynska jeszcze z 5-7 lat temu byla taka ładna dziewczyną ze wschodu Polski. Teraz gdy widziałem ja w Arkadii, dupiszcze jak sofa Zresztą na zdjęciu tez widac. Młoda kobieta a juz babol z chochla od gara Przykro na to patrzeć

Jakiś prostak się wziął za komentowanie urody. A można zobaczyć jakie z ciebie ciacho? Kwestię urody pewnie komentuje pewnie Janusz z przetłuszczonymi włosami, wiszącym od tłuszczu brzuchem i zniszczonymi zębami.
odpowiedź