SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Byli dziennikarze „Dziennika Bałtyckiego” założyli serwis internetowy i tygodnik

„Zawsze Pomorze” to tytuł tygodnika regionalnego, który pojawi się w sprzedaży w piątek. Dwa dni wcześniej uruchomiono serwis informacyjny Zawszepomorze.pl. Za oba odpowiadają byli dziennikarze „Dziennika Bałtyckiego” (Polska Press) z Mariuszem Szmidką na czele.

Dołącz do dyskusji: Byli dziennikarze „Dziennika Bałtyckiego” założyli serwis internetowy i tygodnik

27 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Stanisław Anioł
Nad wszystkim czuwa gospodarz domu, nie da on krzywdy zrobić nikomu, wszystkim POMORZE o każdej porze, ooooo mój Boże !
odpowiedź
User
TOM
Red. M.S zgarnal kse na odejscie zPP i zalozyl z lokalnymi przedsiebiorcami kasxubskimi zPO fundacje w pokoju gfafika na Oruni. ZDB ewakuowali sie kodxiarze i publicyści platformy. Chca byc niezalezni od kogo i czego? Chca dalej byc antypisem? Jest troche kasy do wzięcia z projektów unijnych rozdzielanych przez marszalka Struka z Jastarni i darowizny od przedsiebiorciw kaszubskich i canowieckich. Zawszepomozemy swoim!

A to dobre - Zawsze Pomożemy - sobie! Przecież Szmitka odszedł na swoje życzenie , podobnie inni redaktorzy z Dziennika - nikt ich nie wyrzucał, mogli publikować, krytykować nie tylko PIS ale i Marszałka Województwa i Prezydentów na czele z panią Dulkiewicz. Być może czekali aż ich Kiełbasinski wyrzuci i będzie draka. Teraz ta grupa propagandzistów po i kod chce robić dalej to co dotychczas - antypis i antykościół i to już nie za pieniądze niczyje lecz z darowizny lokalnego biznesu a na 100 procent z grantów marszałkowskich. Pomożecie? Zawszepomożemy.
odpowiedź
User
OKO
Czy nazwa Zawsze Pomorze nie była hasłem marketingowym Dziennika Bałtyckiego? Jeżeli tak, to na początku tego medialnego przedsięwzięcia mamy faul. Tak się nie czyni w czystym biznesie i rzetelnym dziennikarstwie. Najpierw jako szef redakcji Dziennika promuje hasło a potem cichaczem wykorzystuje ten slogan w nowym konkurencyjnym projekcie. Prawdopodobnie ten slogan nie był prawnie zastrzeżony i pan mecenas który jest w radzie fundacji obroni ewentualne zarzuty ale tu chodzi o zasady, etykę i intencje (chyba jasne).
odpowiedź