SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

“Flesz” i “Show” znów walczą ceną

Najnowszy numer dwutygodnika “Flesz” (Edipresse Polska) ukazał się w 5 grudnia br. znów w cenie promocyjnej 1,50 zł. Tyle kosztowały dwa pierwsze wydania pisma, taką cenę od kilku numerów utrzymuje konkurencyjne “Show”.

Powrót “Flesza” do ceny 1,50 zł (ostatnie dwa numery miały cenę 2,20 zł - docelową dla tytułu) Magdalena Modrzewska, dyrektor wydawnicza pisma, tłumaczy w rozmowie z Wirtualnemedia.pl promocją świąteczną, a także sytuacją w segmencie people. Wczoraj bowiem ukazał się już czwarty numer dwutygodnika “Show” Wydawnictwa Bauer w cenie promocyjnej 1,50 zł.

- Taki poziom ceny przy parametrach technicznych (objętość, papier, lakier UV na okładce, liczba zdjęć), jakie prezentują wymienione tytuły może być wystarczający dla utrzymania pisma tylko i wyłącznie przy określonych poziomach przychodów reklamowych. Obniżenie ceny jest narzędziem, które ma za zadanie przynieść wzrost sprzedaży, czyli zwiększenie zasięgu dla reklamodawców - uważa Agnieszka Doleżych, wydawca magazynów “Gala” i ”Glamour” w G+J Polska.

“Show” pod koniec sierpnia br. podwyższyło cenę do 2,20 zł. Stało się to w drugim numerze po wprowadzeniu rozbudowanego działu o stylu gwiazd “Show Style”. Miesiąc wcześniej cenę do takiego samego poziomu podniosło konkurencyjne “Party” (Edipresse Polska). Wcześniej przez lata oba magazyny kosztowały po 1,99 zł.

>>> „Show” we wrześniu liderem przed „Party”

Maciej Brzozowski, dyrektor PR w Wydawnictwie Bauer, nie komentuje tego, jak długotrwała promocja cenowa wpływa na rentowność “Show”. - Nie dzielimy się naszymi biznesowymi pomysłami. Mogę tylko powiedzieć, że wszystkie rozwiązania w przypadku “Show” okazały się strzałem w dziesiątkę - tłumaczy. Bauer pochwalił się w poniedziałek w komunikacie, że “średnie rozpowszechnianie płatne razem trzech ostatnich wydań “Show” (tych w cenie 1,50 zł - przyp.) przekracza już według prognoz wydawcy 481 tysięcy egzemplarzy”.

Zdaniem Agnieszki Doleżych, powrót “Flesza” do ceny 1,50 zł po wprowadzeniu już na rynek wydań za 2,20 zł może być objawem niezadowolenia wydawcy z poziomu sprzedaży przy wyższej cenie.

Pierwszy numer nowego magazynu Edipresse Polska, który ukazał się 9 października br., miał - według danych wydawcy - sprzedaż na poziomie 496 tys. egz. Drugi osiągnął wynik wynoszący ponad 515 tys. egz. (więcej na ten temat). Następne dwa wydania “Flesza” za 2,20 zł miały już niższą sprzedaż, ale - jak podkreśla Magdalena Modrzewska - Edipresse Polska z tych wyników jest zadowolone. Na razie jednak spółka nie ujawnia szczegółów, bo czeka na ostateczne dane.

Modrzewska zapowiada, że w cenie 1,50 zł na razie zaplanowano tylko najnowszy numer. - Długofalowo nie rozpatrujemy pozostania “Flesza” w tej cenie - zastrzega. Dwutygodnik nadal wspierany jest kampanią reklamową (zaplanowano ją do końca roku), ale emitowana jest tylko krótsza wersja spotu z Małgorzatą Sochą.

Dołącz do dyskusji: “Flesz” i “Show” znów walczą ceną

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jurek
Wystarczy spojrzec na okladki ostatniego FLESZ i SHOW - ta sama gwiazda w tej samej kreacji i ten sam temat - we FLESZ dynamiczna, wesola, nie pozowana a w SHOW stary pierdziel ze smutna mina wpatrzony w obiektyw... Kto w tym SHOW wybiera te gnioty??? Generalnie jedynke zawsze maja do bani...
odpowiedź
User
Anastazja Żur
Jurek! Okładki "gnioty" wybierają w SHOW Janicka i Kozłowska i dzięki temu, a także dzięki pracy fajnego kompetentnego zespołu (przypomnijmy - w SHOW jest ZESPÓŁ, a nie zbiórka z łapanki), każdy kolejny numer SHOW jest granatem rzuconym w śmietnik Party i Flesza!!!! Powtarzam - w śmietnik!!!!!

SHOW ma newsy, ciekawe informacje i dobrze zredagowane teksty. A Flesz do niedawna nawet nie mógł ustalić własnego tytułu... Na paginie było Flesh, a na baretkach Flesz.

Wkrótce otworzę bloga porównawczego i zobaczysz Jurusiu o co mi chodzi. A teraz jedź już do pracy. Za chwilę masz występy przed dyrektorami. Będziesz się tłumaczyć ze spadającej sprzedaży.
odpowiedź
User
luna
kupiłam wczoraj Flesza i jestem rozczarowana - same reklamy..... buuuu szkoda kasy już wole show
odpowiedź