SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Google oskarżone o śledzenie użytkowników i łamanie przepisów RODO. Firma nie zgadza się z zarzutami

Organizacje konsumenckie w kilku krajów unijnych, w tym z Polski, oskarżyły Google o niedozwolone ich zdaniem praktyki śledzenia lokalizacji użytkowników za pomocą oferowanych przez siebie usług. Taka polityka Google ma być niezgodna z przepisami RODO chroniącymi prywatność mieszkańców UE. Koncern nie zgadza się z zarzutami i twierdzi że jego użytkownicy mają pełną kontrolę nad danymi przekazywanymi Google.

Jak informuje Reuters kwestię prywatności użytkowników usług oferowanych przez Google podniosły organizacje reprezentujące konsumentów z Polski, Czech, Grecji, Norwegii, Słowenii, Holandii i Szwecji. Złożyły one skargę do Europejskiej Organizacji Konsumenckiej (BEUC).

Wątpliwości budzi zbieranie przez Google danych dotyczących lokalizacji użytkowników i namawianie do korzystania z opcji pozwalających na śledzenie ich położenia. Tymczasem, jak twierdzą wspomniane organizacje Google w niedostatecznym stopniu informuje użytkowników o ich prawach dotyczących poufności oraz zarządzania zbieranymi informacjami. W ten sposób koncern ma łamać przepisy wprowadzone przez dyrektywę RODO (GDPR).

Google w komunikacie przesłanym do redakcji Wirtualnemedia.pl nie zgodziło się z zarzutami. - Historia lokalizacji jest domyślnie wyłączona a użytkownicy mogą ją zmieniać, wyłączyć lub usunąć w każdym momencie - wyjaśnia Adam Malczak, rzecznik prasowy Google. - Jeśli funkcja ta jest włączona, pomaga nam oferować lepsze usługi, jak np. przewidywać natężenie ruchu przed rozpoczęciem podróży. Kiedy historia lokalizacja jest wyłączona - w zależności od indywidualnych ustawień telefonu i aplikacji - jasno informujemy, że możemy zbierać i korzystać z danych o lokalizacji by ulepszać przydatność usług Google dla użytkownika. Ponadto umożliwiamy użytkownikom kontrolowanie danych o lokalizacji na inne sposoby,  m.in. poprzez ustawienia Aktywności w internecie i aplikacjach, oraz w ramach funkcji urządzenia. Jednocześnie cały czas ulepszamy funkcje pozwalające użytkownikom zarządzać ich danymi i dlatego będziemy uważnie zapoznawać się z tym raportem pod kątem rozwiązań, które możemy wprowadzić.

W razie wykrycia zaniedbań dotyczących ochrony prywatności Unia może nałożyć na Google wysokie kary finansowe. Amerykański koncern ma pod tym względem złe doświadczenia – w połowie br. został już ukarany grzywną w wysokości 4,34 mld euro za naruszenie unijnych przepisów o ochronie konkurencji.

 

Dołącz do dyskusji: Google oskarżone o śledzenie użytkowników i łamanie przepisów RODO. Firma nie zgadza się z zarzutami

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl