SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Google zablokuje lokalne wiadomości w Kanadzie. Efekt nowej ustawy

W Kanadzie Google usunie linki do lokalnych wiadomości w wyszukiwarce, wiadomościach i sekcji Discover po niedawnym przejściu ustawy o informacjach w internecie.

Przyjęta w Kandzie ustawa C-18 (Online News Act) w praktyce zobowiązuje gigantów technologicznych, takich jak Google i Meta, do płacenia wydawcom wiadomości za ich treści. Ustawa ma wejść w życie za sześć miesięcy.

Nawet 329 mln dol. dla mediów od Google. "Niewykonalne"

Google wcześniej nazwał ustawę "niewykonalną" w obecnej formie i zaproponował poprawki. Zarówno Google, jak i Meta prowadziły rozmowy z rządem na temat przepisów. Jednak kanadyjski rząd uznał racje lokalnych mediów borykających się z trudnościami o konieczności zapewnienia im uczciwej rekompensaty za treści. Urzędnicy argumentowali, że jest to konieczne "w celu zwiększenia uczciwości na kanadyjskim rynku cyfrowych wiadomości".

W czwartek minister odpowiedzialny za przeprowadzenie ustawy przez parlament Pablo Rodriguez, powiedział, że był zaskoczony posunięciem Google, zauważając, że przeprowadzili "rozmowy jeszcze dziś rano".

Niezależny organ nadzorujący budżet kanadyjskiego parlamentu stwierdził, że lokalne media mogą w wyniku ustawy liczyć nawet otrzymywać nawet 329 mln dolarów kanadyjskich (248 mln dolarów amerykańskich) rocznie od platform cyfrowych.

Dla wydawców zablokowanie w ekosystemie Google może mieć jednak fatalne skutki, bowiem to z tej platformy pochodzi znaczna część ich ruchu - od 30 do 40 proc. - wylicza BBC.

Google nie określiło, jak długo będzie obowiązywał zakaz umieszczania linków do lokalnych wiadomości, ani czy kanadyjskim użytkownikom będą wyświetlane linki do artykułów o Kanadzie od wydawców spoza tego kraju.

"Poinformowaliśmy rząd, że gdy ustawa wejdzie w życie, niestety będziemy musieli usunąć linki do kanadyjskich wiadomości z naszych produktów wyszukiwania, wiadomości i sekcji Discover w Kanadzie" - powiedział Google w poście na blogu.

"Nie traktujemy tej decyzji ani jej skutków lekceważąco i uważamy, że ważne jest, aby zachować przejrzystość wobec kanadyjskich wydawców i naszych użytkowników tak szybko, jak to możliwe".

Podobne co Kanada prawodawstwo próbowała wprowadzić Australia. Dwa lata temu ustawa zobowiązująca gigantów cyfrowych do płacenia wydawcom za treści została szybko znowelizowana po tym jak Meta na krótko zablokowała użytkownikom w kraju możliwość udostępniania lub przeglądania wiadomości na swoich platformach. Blokada zakończyła się po wprowadzeniu poprawek, a Google i Meta wynegocjowały od tego czasu ponad 30 umów z australijskimi firmami medialnymi.

Dołącz do dyskusji: Google zablokuje lokalne wiadomości w Kanadzie. Efekt nowej ustawy

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
drapen
Brawo!

Jak nie lubię gugla, tak w tym sporze trzymam za niego kciuki.
0 0
odpowiedź
User
mondokane
Brawo!

Jak nie lubię gugla, tak w tym sporze trzymam za niego kciuki.

Jakie brawo??. Korporacja pokazuje kto tu rządzi i że nie pozwoli pozbawić się zysków z klikania. Zablokowanie stron internetowych - linków do nich - powinno przerażać. Jako użytkownika netu Ciebie to cieszy?
6 4
odpowiedź
User
elwis
Jakie brawo??. Korporacja pokazuje kto tu rządzi i że nie pozwoli pozbawić się zysków z klikania. Zablokowanie stron internetowych - linków do nich - powinno przerażać. Jako użytkownika netu Ciebie to cieszy?


Jako użytkownik netu rozumiem, że prywatna firma, może coś udostępniać ale nie musi, może coś linkować ale nie musi, może umożliwiać komuś innemu korzystanie z jej usług za darmo, ale NIE MUSI.

Jeśli media nie chcą by ktoś za darmo korzystał z ich zasobów, niech zablokują bezpłatny dostęp i kasują za wejście.







78 4
odpowiedź