SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

HBO i Netflix z najlepszymi serialami, spada popularność serwisów pirackich

Najlepiej oceniane pod względem jakości seriale mają w USA Netflix ("House of cards", "Black Mirror", "Stranger Things") oraz HBO GO ("Rodzina Soprano", "Gra o tron") - wynika z raportu firmy Ampere Analysis. Coraz mniejszą popularnością na świecie cieszą się pirackie serwisy z treściami wideo.

Do badania wybrano po 25 najpopularniejszych seriali z pięciu platform sVoD w Stanach Zjednoczonych. Pod lupę wzięto treści z Netfliksa, HBO GO, Showtime, Hulu i Amazon Prime Video.

Ampere Analysis opracowała swój wskaźnik jakości serialu na podstawie średnich ocen użytkowników zebranych z największych stron internetowych i baz danych filmowych/telewizyjnych. Ocena serialu przyznawana jest na skali od 1 do 100.

Okazało się, że znacznie wyższe noty niż pozostałe platformy mają najlepiej oceniane produkcje HBO i Netfliksa. Z analizy wynika, że najlepsze seriale HBO GO miały premierę w latach 2008-2010, podczas gdy Netfliksa w 2016 roku.

W osobnym zestawieniu pod uwagę brane były całe biblioteki serwisów sVoD. Tutaj Netfliksa wypycha z czołówki Showtime. Mimo że Netflix ma kilka mocnych, wysoko ocenianych produkcji ("House of cards", "Black Mirror", "Stranger Things", "Narcos"), to inne tytuły z biblioteki nie zbierają już tak dobrych ocen, zaniżając ogólną notę jakości treści w serwisie.

HBO z kolei może się pochwalić najwyższym odsetkiem produkcji, które mają średnią ocenę powyżej 90 punktów w skali Ampere Analysis (3 proc.). W tym gronie znalazły się "Rodzina Soprano", "Gra o tron", "The Wire", "Rzym".

Netflix oferuje w amerykańskiej bibliotece 395 oryginalnych tytułów (najwięcej ze wszystkich badanych platform), HBO GO 104, Amazon Prime Video 88, Hulu 45, a Showtime 37.

Spada popularność pirackich źródeł

Z analizy Ampere Analysis wynika również, że internauci na całym świecie coraz rzadziej korzystają z nielegalnych źródeł treści wideo. Zmiany odnotowano na przestrzeni ostatnich dwóch lat (I kwartał roku 2017 vs. I kwartał 2019). Spadek popularności pirackich źródeł odnotowano we wszystkich dziesięciu przebadanych krajach.

We Francji odsetek użytkowników korzystających z pirackich źródeł spadł z 5 do 2 proc. W USA i Holandii grono zainteresowanych zmalało z 9 proc. do 4 proc.

Serwisy pirackie cieszą się największą popularnością w Hiszpanii (7 proc. w 1 kwa. 2019r.), choć i tam odnotowano spadek z 12 proc. w 2017 roku.  Na przeciwległym biegunie są Niemcy, gdzie nielegalne źródła treści wideo są wykorzystywane w znikomym stopniu (2 proc., spadek z 3 proc.).

W Polsce popularność serwisów pirackich spadła z 7 proc. w 1 kw. 2017r. do 6 proc. w analogicznym okresie w tym roku.

- Nasze społeczeństwo jest coraz bardziej świadome technologicznie, chętniej przeznaczamy pieniądze na rozrywkę,  w tym na szeroko rozumiany dostęp do dobrego contentu - uważa Joanna Skwarna, wiceprezes ds. produktów płatnych Wirtualna Polska Media.

Zdaniem ekspertki, Polacy rozważnie wybierają treści wideo, za które chcą płacić, liczy się dla nich jakość. - Do tego lubimy wygodę,  a mobilność usług jest dla nas niezmiernie istotna. Obserwujemy ten trend u siebie, w Wirtualnej Polsce - usługa WP Pilot, która daje dostęp do pakietów kanałów telewizyjnych w sposób niezobowiązujący czasowo oraz na wielu ekranach, notuje regularne wzrosty, tak samo jak coraz popularniejsze stają się serwisy oferujące sVOD. Polacy lubią niezależność i wolny wybór, oczekują wysokiej jakości, a taka postawa wspiera rozwój płatnego dostępu do video - komentuje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Joanna Skwarna.

Według naszej rozmówczyni, raczej nie ma co liczyć na to, że serwisy pirackie zostaną całkowicie wyparte z rynku przez płatne platformy.

Zawsze będzie grupa użytkowników, szukająca darmowych treści, nawet z nielegalnych źródeł.  Jednak wraz ze wzrostem świadomości oraz bazy dostępnego, jakościowego contentu podawanego we właściwej formie, jej udział będzie się systematycznie zmniejszał - mówi Joanna Skwarna.

Rynek płatnego wideo w fazie "silosowania"

Jak zauważają jednak eksperci Ampere Analysis, serwisy pirackie tracą użytkowników głownie za sprawą rosnącej popularności platform sVoD. W ciągu ostatnich czterech lat odsetek widzów  korzystających z legalnych serwisów wzrósł średnio z 20 do ponad 50 proc w Europie oraz z ponad 50 proc. do ponad 70 proc. w USA. Legalne platformy muszą jednak zachować czujność, bowiem dla widza kluczowy jest łatwy dostęp do treści.

- Rynek sVoD wchodzi obecnie w fazę "silosowania", co znaczy że działające serwisy zatrzymują własne treści w u siebie, ograniczając licencjonowanie konkurencji. Główni gracze muszą uważać, bo to może wymusić na widzach szukania pożądanych treści poza legalnymi źródłami, jeśli nie będą w stanie zapłacić za dostęp do wszystkich platform - zauważają eksperci Ampere Analysis.

Polscy internauci najbardziej lubią seriale amerykańskie

Seriale w sieci ogląda 64 proc. polskich internautów, przede wszystkim osoby w wieku 16-34 lat. Najbardziej lubią produkcje amerykańskie w wersji z lektorem. Za producentów najlepszych uchodzą HBO i Netflix, zdecydowanie wyprzedzające TVN, Polsat i TVP.

Wśród serwisów VoD liderem zasięgowym jest VoD.pl, natomiast najwięcej czasu internauci w dziale VoD TVP.pl, na Player.pl i Ipla.tv. W skali roku procentowo największe wzrosty odwiedzalności osiągnęło HBO GO, spadki zanotowały natomiast VoD.pl, CDA Premium, Ipla, WP Pilot i NC+ GO.

Dołącz do dyskusji: HBO i Netflix z najlepszymi serialami, spada popularność serwisów pirackich

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
HAHA
piractwo spadło zdaniem tego pseudoraportu w Polsce z 7% do 6%? ktoś chyba zero zgubił i wtedy możemy podyskutować,. na tym etapie wstyd i żenada, także dla tego kto te bzdury bezmyślnie powtarza.
0 0
odpowiedź
User
andyd
no własnie, jak oni to badali, wg jakiej metodologii, skąd taki wynik dla Polski
0 0
odpowiedź
User
kolis
Oni pewno zbadali same torrenty. A jest masa innych nielegalnych źródeł. Jak mi ktoś poda dowolny odcinek dowolnego serialu to jestem go w stanie znaleźć w minutę w kilku egzemplarzach. Jak by nie było popytu na nielegalne źródła, to by tyle tego w sieci nie było. Więc 6% to liczba nie wiem skąd. Chyba, że to procent populacji oglądającej nielegalnie, to by się zgadzało, bo w grupach wiekowych 10- i 50+ jest to zjawisko znikome.
0 0
odpowiedź