SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Huawei odda pieniądze za smartfon jeśli znikną z niego Google i Facebook. Koncern ratuje się przed spadkami sprzedaży

Koncern Huawei zapowiedział, że będzie zwracał 100 proc. ceny zakupu jego smartfonów, jeśli na skutek amerykańskich sankcji znikną z nich popularne aplikacje, takie jak YouTube, Gmail, Facebook, Instagram czy WhatsApp. Promocja zostanie wprowadzona na razie na Filipinach, ale może zostać rozszerzona na inne rynki. Wprowadzając ją Huawei próbuje bronić się przed przewidywanymi poważnymi spadkami sprzedaży jego urządzeń.

Problemy Huawei rozpoczęły się w maju br. Donald Trump zatwierdził przepisy ograniczające możliwość współpracy amerykańskich firm z chińskimi markami technologicznymi.

Po wprowadzeniu nowego prawa Google podjął decyzję o wstrzymaniu współpracy z Huawei w zakresie dostarczania temu producentowi systemu operacyjnego Android oraz szeregu swoich usług, z których korzystają użytkownicy smartfonów.

Podobnie postąpiło wiele innych amerykańskich firm technologicznych, m.in. Intel i Qualcomm. Ostatnio zaś współpracę z Huawei zawiesił także Facebook uniemożliwiając preinstalowanie w smartfonach chińskiej marki swoich usług i aplikacji.

Restrykcje ze strony USA i amerykańskich marek mogą boleśnie dotknąć Huawei. Według prognoz sprzedaż smartfonów produkowanych przez chiński koncern może spaść na rynkach poza Chinami nawet o 60 procent. W ślad za tym przychody Huawei będą w 2019 r. niższe o 30 mld dolarów.

Zwrot pieniędzy za brak YouTube’a i Facebooka

Aby ograniczyć spodziewane straty Huawei rozpoczął agresywne działania promocyjne. Koncern zapowiedział, że będzie zwracał pełne koszty zakupu jego smartfonów w przypadku, gdy z urządzeń tych zniknie dostęp do takich platform jak YouTube, Gmail, Facebook, Instagram, WhatsApp czy sklepu Google Play.

Wprowadzona przez Huawei gwarancja na razie ma obejmować urządzenia zakupione do sierpnia br. i dotyczy kilkudziesięciu modeli smartfonów, wśród nich są m.in. P30 i P30 Pro. Obecnie promocja jest ograniczona terytorialnie jedynie do Filipin, jednak według przewidywań może zostać szybko rozszerzona na inne rynki poza Chinami, na których prognozowane są znaczące spadki popytu na sprzęt Huawei.

W 2018 r. Huawei osiągnął przychody w wysokości ponad 105 mld dolarów, a zysk netto spółki wzrósł rok do roku o 25,1 procent. Najlepsze wyniki koncern zanotował na rodzimym rynku chińskim, zaś motorem wzrostów firmy była sprzedaż produkowanych przez niego urządzeń mobilnych.

Dołącz do dyskusji: Huawei odda pieniądze za smartfon jeśli znikną z niego Google i Facebook. Koncern ratuje się przed spadkami sprzedaży

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
PIOTR-PIOTR
Nie Huawei, tylko dystrybutor sprzętu Huawei na Filipinach. Widzicie różnicę?
0 0
odpowiedź
User
xxx
Wielu ludzi dopłaciłoby, gdyby z ich fonów zniknął preinstalowany Facebook.
0 0
odpowiedź