SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Niemcy będę karać serwisy społecznościowe za brak reakcji na hejt, grzywny do 50 mln euro

W październiku br w Niemczech zaczną obowiązywać nowe przepisy mające skutecznie walczyć z mową nienawiści w mediach społecznościowych. Zgodnie z nimi za brak szybkiej reakcji na hejterskie wpisy serwisy mogą zostać obciążone karami finansowymi w wysokości od 5 do 50 milionów euro.

W październiku 2017 roku w Niemczech zaczną obowiązywać nowe przepisy mające skutecznie walczyć z mową nienawiści w mediach społecznościowych. Zgodnie z nimi za brak szybkiej reakcji na hejterskie wpisy serwisy mogą zostać obciążone karami finansowymi w wysokości od 5 do 50 milionów euro.

O planowanych regulacjach niemieckie ministerstwo sprawiedliwości poinformowało na swoich stronach internetowych.

Obecnie trwają prace nad nowymi przepisami, zgodnie z którymi bardziej skuteczna niż dotąd ma się stać walka z treściami zabronionymi w świetle niemieckiego prawa - wśród nich są m.in. symbole hitlerowskie, treści o charakterze nazistowskim czy znieważającym innych na tle rasowym bądź religijnym.

Planowane rozwiązania mają zacząć obowiązywać w październiku br. Zgodnie z nimi niemieckie władze (nie wiadomo na razie dokładnie jakie instytucje) będą mogły ukarać finansowo te serwisy, które nie usuną u siebie hejterskich wpisów w ciągu 24 godzin od momentu zgłoszenia tego typu treści.

W założeniach grzywna ma wynosić od 5 do 50 mln euro, nie podano jednak informacji czy kara będzie nakładana jednorazowo, czy też w wypadku każdego pojedynczego wpisu który nie został w porę usunięty.

Jak podkreśla Heiko Maas, niemiecki minister sprawiedliwości nowe przepisy zakończą jego zdaniem okres „dżungli w sieci”, w której wszystkie werbalne chwyty są dozwolone, a większość publikowanych w social media hejterskich treści uchodzi bezkarnie zarówno ich autorom, jak i samym serwisom.

W Niemczech problem mowy nienawiści w mediach społecznościowych narasta od kilku lat i jest związany m.in. z falą emigrantów przyjętych przez ten kraj. Niemieckie władze w grudniu 2015 r. zawarły porozumienie z największymi serwisami. Zgodnie z nim Facebook, Google i Twitter miały usuwać hejterskie wpisy w ciągu 24 godzin. Jednak w opinii niemieckich instytucji platformy nie spełniają tej obietnicy, zatem planowane obecnie przepisy mają je do tego zmusić.

Dołącz do dyskusji: Niemcy będę karać serwisy społecznościowe za brak reakcji na hejt, grzywny do 50 mln euro

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jan
Wolność!!! Równość!!! Demokracja!!!
0 0
odpowiedź
User
Silmarillion
Czyli mówiąc w skrócie, jak nabluzgasz na Brudasa to cie zbanuja bo inaczej ktoś im przepierdoli grzywnę, Brudas zbluzga ciebie, wszystko w porządku
0 0
odpowiedź