SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Tomasz Żurański i Bogdan Paszkowski z Vectry w zarządzie Multimedia Polska

Do zarządu spółki Multimedia Polska, przejętej niedawno przez Vectrę, z ramienia tej drugiej firmy oprócz Jana Piotrowskiego (objął funkcję prezesa) weszli Tomasz Żurański i Bogdan Paszkowski.

Tomasz Żurański, prezes Vectry Tomasz Żurański, prezes Vectry

Do zarządu Multimedia Polska Tomasz Żurański i Bogdan Paszkowski zostali wpisani w Krajowym Rejestrze Sądowym w zeszłym tygodniu. Jednocześnie Żurański został prezesem należącej do Multimedia Polska spółki Multimedia Polska Development, w której funkcję członka zarządu objął Jan Piotrowski, nowy prezes Multimedia Polska.

Pod koniec stycznia Vectra poinformowała, że sfinalizowała kupno 100 proc. akcji Multimedia Polska, na co niedługo wcześniej warunkową zgodę wyraził Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Jednocześnie poinformowano, że z Multimedia Polska pożegnali się jej dotychczasowy prezes Andrzej Rogowski oraz członkowie rady nadzorczej. Nowym prezesem spółki został członek zarządu Vectry Jan Piotrowski, a do rady nadzorczej weszli członkowie rady nadzorczej Vectry: Maciej Kurek, Michał Popiołek i Marcin Gorazda.

Tomasz Żurański od 2004 roku jest prezesem Vectry. Jest też w zarządach i radach nadzorczych jej wielu spółek zależnych.

Bogdan Paszkowski od września 2015 roku jest członkiem rady nadzorczej Vectry. Od 2014 roku jest prezesem Venture Capital Poland, a od 2001 roku prezesem należącej do Vectry spółki Spray, która odpowiada za rozbudowę sieci światłowodowej.

Z branżą kablową Paszkowski jest związany od początku lat 90. Był m.in. dyrektorem technicznym Sunsatu oraz przez wiele lat członkiem zarządu Aster City.

W 2018 roku grupa kapitałowa Vectra zanotowała wzrost przychodów sprzedażowych o 4,8 proc. do 769,99 mln zł oraz spadek zysku netto o 17,3 proc. do 64,4 mln zł. W 2018 i na początku 2019 roku zrealizowała kilka przejęć, na koniec grudnia miała milion abonentów, z których trzy czwarte korzystało z telewizji cyfrowej. Wpływy z usług telewizyjnych były ponad dwa razy wyższe niż z internetowych.

Natomiast Multimedia Polska w 2018 roku w ujęciu skonsolidowanym zanotowała spadek przychodów sprzedażowych o 4,8 proc. do 645,93 mln zł. Jej zysk operacyjny zmalał z 92,39 do 49,2 mln zł, a strata netto pogłębiła się z 1,81 do 66,46 mln zł, głównie wskutek 100,76 mln zł kosztów finansowych. Na koniec 2018 roku miała do spłaty 1,49 mld zł pożyczek i kredytów, kupiła też obligacje za 320 mln zł od swoich dwóch właścicieli.

UOKiK kupno Multimediów przez Vectrę analizował przez półtora roku

Pod koniec sierpnia 2018 Vectra podpisała z Multimedia Polska umowę typu term sheet ustalającą wstępne warunki kupna tej drugiej firmy. Jednocześnie skierowano planowaną transakcję do akceptacji przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

UOKiK zauważył, że Vectra i Multimedia Polska na tych samych obszarach świadczą identyczne usługi: działalność firm pokrywa się w 39 miastach w zakresie płatnej telewizji, a w 45 miejscowościach w zakresie szerokopasmowego internetu stacjonarnego. Dlatego skierował planowaną fuzję obu operatorów do drugiego postępowania obejmującego analizę rynku.

- Nasze analizy wskazują, że koncentracja może doprowadzić do ograniczenia konkurencji na dwóch rynkach: dostępu do płatnej telewizji w 21 miastach w Polsce i internetu stacjonarnego w 29 miejscowościach. Dlatego przedstawiliśmy Vectrze zastrzeżenia do koncentracji. Przedsiębiorca ma teraz 14 dni na odpowiedź, może ten termin wydłużyć o kolejne dwa tygodnie - poinformował w maju ub.r. Michał Holeksa, wiceprezes UOKiK-u.

- Wierzymy, że zakres i charakter zastrzeżeń wsparty tak silną argumentacją z naszej strony ulegnie istotnemu zmniejszeniu i w niedługim czasie otrzymamy zgodę prezesa UOKiK na przeprowadzenie transakcji - skomentował Tomasz Żurański, prezes Vectry.

Zgoda na transakcję bez sieci w 8 miastach

Dwa tygodnie temu poinformowano, że UOKiK zgadza się na przejęcie Multimedia Polska przez Vectrę pod dwoma warunkami. Zgodnie z pierwszym Vectra musi sprzedać sieć własną lub Multimediów w ośmiu miejscowościach: Gorzowie Wielkopolskim, Kwidzynie, Łowiczu, Olsztynie, Ostródzie, Pogórzu, Pruszczu Gdańskim i Stargardzie.

Jak ma to zostać zrealizowane? W komunikacie UOKiK-u opisano, że Vectra utworzy nowe spółki, do których przeniesie mienie z każdego z wymienionych miast - m.in. umowy z abonentami, infrastrukturę telekomunikacyjną, umowy z pracownikami, dokumentację księgową i techniczną oraz bazy abonentów. Następnie te spółki zostaną sprzedane niezależnemu inwestorowi. Kupujący nie będzie mógł należeć do grupy kapitałowej Vectry ani być współkontrolowany przez żaden podmiot z tej grupy. Będzie też musiał zostać zaakceptowany przez UOKiK.

Zaznaczono, że do czasu sprzedaży nowe spółki w każdej z tych ośmiu miejscowości będą musiały świadczyć usługi dostępu do płatnej telewizji oraz szerokopasmowego internetu stacjonarnego na poziomie nie gorszym niż wcześniej Vectra lub Multimedia. Ponadto Vectra nie będzie mogła wtedy prowadzić aktywnych działań marketingowych w celu pozyskania abonentów.

Klienci będą mogli odejść w 13 miastach

Drugi warunek zakłada, że abonenci Vectry i jej spółek zależnych, m.in. Multimedia Polska, będą mogli bez ponoszenia kosztów rozwiązać umowy z firmą dotyczące telewizji i szerokopasmowego stacjonarnego dostępu do internetu. Vectra ma ich o tym poinformować  (listem poleconym lub mailem, a także wraz z rachunkami i fakturami oraz za pośrednictwem dekoderów )w ciągu siedmiu miesięcy od uprawomocnienia się decyzji UOKiK-u, a z tej opcji będą mogli skorzystać przez 9 miesięcy.

Ten warunek dotyczy klientów w Barcinie, Inowrocławiu, Kruszwicy, Lubiczu Dolnym, Łęczycy, Mogilnie, Nakle nad Notecią, Piechcinie, Słubicach, Strzelnie, Suwałkach, Szubinie i Świnoujściu.

- Nałożony przez nas warunek dotyczy łącznie 21 miejscowości. Składa się  z dwóch części. Pierwsza ma charakter strukturalny, czyli polega na sprzedaży sieci. Dotyczyć to będzie ośmiu miast, w których udziały uczestników koncentracji są największe. W pozostałych 13 Vectra będzie musiała umożliwić klientom zmianę operatora bez ponoszenia kosztów - podsumowuje Michał Holeksa, wiceprezes UOKiK-u.

Wydana decyzja nie jest prawomocna, Vectra może odwołać się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

- Była to merytoryczna dyskusja wnioskującego z urzędem, wymagająca szeregu analiz, zwłaszcza w kontekście dynamicznych zmian na rynku, to zajmuje niestety czas. Wierzę, że to również dobra decyzja dla samych konsumentów - mówi "Rzeczpospolitej" Tomasz Żurański, prezes Vectry.

- Sama już transakcja jest naturalną konsekwencją zmian zachodzących na szeroko rozumianym rynku TMT w Polsce. W naszej ocenie, sektor operatorów kablowych w Polsce potrzebował od dłuższego czasu tego rodzaju zmian będąc poddanym rosnącej konkurencji, gdzie skala jest bardzo istotnym czynnikiem funkcjonowania. Warto dodać, że ta nasilona konkurencja w coraz większym stopniu pochodzi ze strony niewspółmiernie większych od nas telekomów, czy grup telekomunikacyjno-medialnych. Nie bez znaczenia jest też coraz silniej zauważalna obecność ogólnoświatowych firm typu Netflix, Amazon Prime, HBO determinujących choćby sposób konsumpcji treści video. Proces konsolidacji jest zgodny z trendami światowymi, a w Polsce jej poziom wciąż jest znacznie niższy niż chociażby w Europie Zachodniej. Z naszej perspektywy istotnie powiększona skala działania powinna doprowadzić do dalszej poprawy jakości i zakresu naszych usług - komentuje Żurański.

Jak wynika z naszych informacji, finalizacja transakcji ma nastąpić jeszcze w styczniu.

UOKiK: płatna telewizja to osobny rynek

W swoim komunikacie UOKiK zaznaczył, że zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem przyjął, że płatna telewizji stanowi odrębny rynek produktowy niż naziemna telewizja cyfrowa. W praktyce oznacza to, że Vectra i Multimedia rywalizują o klientów z innymi telewizjami kablowymi oraz satelitarnymi. Potencjalni abonenci płatnej telewizji w małym stopniu są zainteresowani usługami telewizji naziemnej.

W przypadku internetu, podobnie jak wcześniej, urząd rozróżnił rynki stacjonarnego i mobilnego dostępu do sieci. Wynika to m.in. z prędkości, jakości i stałości łącza oraz  preferencji konsumentów, którzy nie chcą zastępować jednej usługi drugą.

Natomiast w ujęciu geograficznym - rynkiem właściwym, na którym operatorzy telewizji kablowej i szerokopasmowego dostępu do internetu prowadzą działalność i konkurują z innymi dostawcami usług płatnej telewizji i dostępu do stacjonarnego internetu jest obszar miasta. Wynika to  m.in. z ograniczeń związanych z zasięgiem ich sieci, a tym samym  rywalizacji o klienta na konkretnym terenie.

Zgodnie z przepisami, transakcja podlega zgłoszeniu do urzędu antymonopolowego, jeżeli biorą w niej udział przedsiębiorcy, których łączny obrót w roku poprzedzającym przekroczył 1 mld euro na świecie lub 50 mln euro w Polsce. Oceniając koncentrację, prezes UOKiK może zakazać transakcji, wydać zgodę na jej dokonanie bądź uzależnić zgodę od spełnienia przez przedsiębiorcę dodatkowych warunków. Wydane decyzje są ważne przez dwa lata.

W październiku 2017 roku przejęcie Multimedia Polska ogłosił UPC Polska. Miał zapłacić za firmę 760 mln zł. Jednak pod koniec marca ub.r. UPC wycofał się z transakcji, a badający ją Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów - po przeprowadzeniu drugiego etapu postępowania w tej sprawie - ocenił, że fuzja firm spowodowałaby ograniczenie konkurencji na rynkach płatnej telewizji i dostępu do internetu stacjonarnego w 11 miastach.

Dołącz do dyskusji: Tomasz Żurański i Bogdan Paszkowski z Vectry w zarządzie Multimedia Polska

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl