SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Orlen chce przejąć Grupę Energa, płaci 7 zł za akcję

PKN Orlen ogłosił w czwartek wezwanie na 100 proc. akcji Grupy Energa, dostawcy m.in. energii. Spółka chce budować pozycję multienergetycznego koncernu i rozwijać obszar energetyki.

Daniel Obajtek, prezes Orlenu Daniel Obajtek, prezes Orlenu

- Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami konsekwentnie realizujemy priorytetowy cel, jakim jest budowa silnego koncernu zdolnego do konkurowania na międzynarodowym rynku i odpornego na zmienne czynniki makroekonomiczne. Dywersyfikacja źródeł przychodów, wpisuje się zarówno w naszą strategię, jak i światowe trendy. Umożliwia  uniezależnianie się od silnego wpływu czynników makroekonomicznych, zwiększając tym samym stabilność i bezpieczeństwo funkcjonowania całej Grupy. Ważnym elementem strategii Grupy Orlen są inwestycje rozwojowe we wszystkich obszarach naszej działalności oraz akwizycje podmiotów, dzięki którym możemy uzyskać maksymalny efekt synergii. W te działania wpisuje się zarówno przejęcie kapitałowe Grupy Lotos, jak i decyzja dotycząca wezwania na akcje Grupy Energa. Już dziś  nasz segment energetyczny  odpowiada za blisko 15 proc. zysku operacyjnego EBITDA. Po przejęciu Grupy Energa udział ten zwiększy się do prawie 30 proc. - mówi Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen.

W ramach wezwania PKN Orlen ustalił cenę akcji Grupy Energa na 7 zł. Ogłoszone wezwanie zawiera warunki zawieszające. PKN Orlen zobowiązuje się nabyć akcje objęte zapisami pod warunkiem, że zapisami w wezwaniu zostanie objęta liczba akcji uprawniających do wykonywania co najmniej 66 proc. ogólnej liczby głosów.  Konieczne będzie też uzyskanie zgody organu antymonopolowego na koncentrację. Koncern złożył już w Komisji Europejskiej roboczą wersję wniosku, inicjując proces uzgadniania jego finalnej wersji.

Rozpoczęcie przyjmowania zapisów na akcje nastąpi w dniu 31 stycznia 2020 roku, a zakończenie planowane jest na 9 kwietnia 2020. W przypadku niespełnienia się do tego czasu któregokolwiek z warunków wezwania, koncern może podjąć decyzje o przedłużeniu okresu składania zapisów.

Orlen stawia na farmy wiatrowe i elektromobilność

Spółka podaje, że sfinalizowanie  transakcji pozwoli efektywniej wykorzystać potencjał obu firm. Grupa Orlen jest obecnie czwartym producentem energii elektrycznej w Polsce, który dysponuje już ok. 1,9 GWe zainstalowanych mocy, z czego 1,6 GWe przypada na Polskę. Składają się na to m.in. dwa nowoczesne bloki parowo-gazowe w Płocku i Włocławku oraz EC Płock - największa elektrociepłownia przemysłowa w Polsce i jedna z największych w Europie.  Do najważniejszych projektów rozwojowych należy planowana budowa morskich farm wiatrowych o maksymalnej mocy 1,2 GWe oraz realizacja farmy fotowoltaicznej we Włocławku.

Grupa Energa posiada łącznie ponad 50 aktywów produkujących energię z odnawialnych źródeł, w tym przede wszystkim elektrownie wodne, lądowe farmy wiatrowe i farmy fotowoltaiczne. Ponad 30 proc. produkowanego przez Grupę Energa wolumenu energii elektrycznej pochodzi z odnawialnych źródeł i jest to najwyższy udział spośród jej głównych konkurentów. Spółka posiada również rozbudowaną sieć dystrybucji, o długości 188 tys. km, pokrywającą blisko ¼ powierzchni Polski. Ok. 90 proc. wyniku EBITDA Grupy Energa pochodzi z dystrybucji, co dzięki obowiązującym regulacjom rynkowych, gwarantuje jej stabilny poziom.

Orlen argumentuje, że zakup Grupy Energa umożliwi koncernowi pozyskanie rozbudowanej sieci dystrybucyjnej w północnej i centralnej Polsce oraz znaczącego portfela odnawialnych źródeł energii. Jest to istotne w kontekście planowanych przez Orlen inwestycji w morskie farmy wiatrowe.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/panstwowe-spolki-wydaly-w-ub-r-na-reklamy-miliard-zl-ponad-polowa-trafila-do-telewizji ##

Dodatkowo transakcja ta pozwoli na zwiększenie przez Orlen potencjału rozwojowego w obszarze  elektromobilności. Dzięki niej paliwowy koncern mógłby powiększyć infrastrukturę sieci ładowania i kompetencji niezbędnych do rozwoju tego segmentu rynku. Jak podaje firma, połączenie sieci szybkich ładowarek zainstalowanych przez PKN Orlen, Grupę Energa oraz Grupę Lotos umożliwiłoby stworzenie drugiej pod względem liczby punktów infrastruktury, dysponującej 133 punktami ładowania, zapewniającej dobre pokrycie geograficzne.

Z komunikatu Orlenu wynika, że pracownicy Grupy Energa uzupełnią zespół specjalistów w Grupie Orlen. Niezmieniona ma pozostać również polityka sponsoringowa Grupy Energa. Utrzymane ma zostać wsparcie dla lokalnej społeczności. 

Kolejne akwizycje prawdopodobne

Daniel Obajtek powiedział w czwartek, że Orlen będzie chciał przeanalizować i zrewidować każdy projekt inwestycyjny grupy Energa pod kątem wskaźników ekonomicznych – odniósł się w ten sposób do pytań  o budowę bloku energetycznego Ostrołęka C.
Orlen liczy, że Komisja Europejska wyda zgody na przejęcia zarówno Grupy Energa, jak i Lotosu w ciągu trzech miesięcy. Gdyby tak się stało, przejęcie Energi można byłoby sfinalizować w kwietniu 2020 roku, a Lotosu w drugiej połowie przyszłego roku. Koncern nie wyklucza kolejnych akwizycji.

Przejęcie Grupy Energa ma zostać sfinansowane w większości ze środków własnych Orlenu.


Obecnie Skarb Państwa ma 51,52 proc. udziału w kapitale zakładowym Energi i 64,09 proc. głosów na walnym zgromadzeniu (Skarb Państwa posiada 144.928.000 akcji serii BB, uprzywilejowanych co do prawa głosu na WZ).
Energa zadebiutowała na giełdzie w grudniu 2013 roku. Wtedy Skarb Państwa sprzedawał akcje inwestorom po 17 zł. W czwartek 5 grudnia br. na zamknięciu giełdy, kurs Energi wynosił 6,775 zł. Kapitalizacja spółki wynosi ok. 2,8 mld zł.

Dołącz do dyskusji: Orlen chce przejąć Grupę Energa, płaci 7 zł za akcję

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
alfred
świetnie zdjęcia z materiałów prasowych pkn orlen. brawo, brawo, fachowcy od pr
0 0
odpowiedź
User
PietroMenea
IMHO krajowy regulator nie powinien na to pozwolić.
Taka koncentracja jest może dobra dla budżetu państwa, ale co z konsumentami?
0 0
odpowiedź