SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dostawcy internetu mają blokować piracki streaming w ciągu 30 minut. „Cyfrowe mafie”

Włoski parlament jednogłośnie zatwierdził nowe przepisy, które ułatwią zwalczanie piractwa IPTV. Komisarz Urzędu ds Komunikacji (AgCom) Massimiliano Capitanio stwierdził, że „Włochy są pierwszym krajem w Europie, który rzucił wyzwanie cyfrowym mafiom”.

Zmiany będą dotyczyć działalności AgCom, Krajowej Agencji ds. Bezpieczeństwa Cybernetycznego i dostawców usług internetowych. Urząd ds. Komunikacji będzie miał prawo w czasie rzeczywistym nakazać operatorom telekomunikacyjnym blokowanie witryn lub serwerów transmitujących lub dystrybuujących nielegalne treści. Taka blokada ma nastąpić w ciągu pół godziny od wezwania regulatora. Podobne przepisy wprowadzono już w Hiszpanii.

Banki będą przekazywać informacje o klientach

Przepisy pomogą przemysłowi filmowemu, klubom sportowym, muzykom, producentom filmowym czy wydawcą. Będą oni musieli uczestniczyć w finansowaniu AgCom, aby urząd mógł wywiązać się z nowych obowiązków. Banki będą musiały przekazywać informacje o klientach czerpiących zyski z piractwa. W ten sposób będzie można zablokować ich wpływy.

Osobom oferujących pirackie usługi grozi we Włoszech kara od sześciu miesięcy do trzech lat więzienia. Ponadto mogą zostać ukarani grzywną w wysokości od 2582 do 15 493 euro. W tym kraju surowiej niż w wielu innych są też traktowani klienci piratów.

Jesienią 2021 roku włoska Guardia di Finanza (Policja Finansowa) zamknęła piracką platformę streamingową i ukarała blisko 1800 osób za korzystanie z jej usług. Nielegalna platforma IPTV oferowała dostęp do kanałów i treści na żądanie znanych z oferty platform cyfrowych Sky, Mediaset Premium, platform streamingowych DAZN i Disney+. Zatrzymano 70-letniego mężczyznę mieszkającego w Varese.

Zarzucono mu, że nielegalnie zarobił 0,5 mln euro w latach 2017-2020 dzięki swojej działalności. Nielegalni abonenci zostali ukarani grzywnami w wysokości około 300 tys. euro. To równowartość prawie 1,4 mln zł. Średnio każdy użytkownik zapłacił równowartość 765 zł grzywny. Odpowiada to miesięcznej wartości wszystkich najważniejszych pakietów premium we Włoszech.

Coraz popularniejsze piractwo IPTV

Aż 17 mln mieszkańców Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii korzysta z pirackich usług w IPTV.  Z raportu Audiovisual Anti-Piracy Alliance (AAPA), przeprowadzonego przez Uniwersytet w Bournemouth wynika jednak, że odsetek mieszkańców Polski używających nielegalnych serwisów i list kanałów to zaledwie 1,5 proc.

Krajem, gdzie ten odsetek był największy okazała się Holandia (8,2 proc.). Wielu użytkowników pirackich usług jest też w Luksemburgu (7,9 proc.), Szwecji i Irlandii (7,2 proc.), Danii (6,8 proc.) Wielkiej Brytanii i Finlandii (6,6 proc.), Cyprze (6,5 proc.) oraz Hiszpanii (6,0). W biedniejszych krajach Europy Środkowo-Wschodniej piratów IPTV jest mniej. W Rumunii zaledwie 0,8 proc. Krajem, gdzie piractwo jest najpopularniejsze na świecie są Stany Zjednoczone.

W dobie streamingu piractwo kanałów telewizyjnych, transmisji sportowych i treści wideo na żądanie jest łatwiejsze i popularniejsze niż wcześniej. Działają strony przypominające legalnych operatorów, na których można nabyć nielegalne listy m3u. Takowe usługi oferują też azjatyckie serwisy zakupowe. Za równowartość kilkunastu złotych można zyskać dostęp do kilkunastu tysięcy kanałów i wielu tysięcy pozycji VoD z całego świata. Platformy cyfrowe i sieci kablowe zabiegają o skuteczniejszą walkę z piractwem. Komisja Europejska prowadzi konsultacje, które mają skończyć się przyjęciem skuteczniejszych rozwiązań.

Dołącz do dyskusji: Dostawcy internetu mają blokować piracki streaming w ciągu 30 minut. „Cyfrowe mafie”

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Karol
W Polsce też tak zlodzieji powinni traktować
odpowiedź
User
Hipokryzja
Wzięliby się za sklepy Google Play i AppStore, gdzie jest istny wysyp aplikacji do oglądania pirackiego IPTV. Nie oszukujmy się. Żaden legalny operator nie udostępnia plików *.m3u z linkami do streamów. Tak samo sklepy/importerzy boxów z Androidem i fabrycznie (sic!!!) preinstalowanymi appkami do tego celu.
odpowiedź
User
jk
Niestety piractwo ma swoich wiernych, oddanych fanow... co widac po minusach w komentarzach (ktore akurat sa sluszczne... kontrargumentow tez brak).
odpowiedź