SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Rusza siódmy sezon „Czarno na białym”. „Słowom polityków mówimy: sprawdzam, to siła programu”

W poniedziałek 28 sierpnia br. stacja TVN24 rozpocznie emisję nowego sezonu magazynu „Czarno na białym”, który nadawany jest nieprzerwanie od siedmiu lat. Magazyn pozostaje najpopularniejszą pozycją w swoim paśmie. -  Szerokie spojrzenie pozwala lepiej zrozumieć sprawę czy temat, o których media na co dzień informują z reguły szybko i dość pobieżnie. My mamy na to więcej czasu - tłumaczy Wirtualnemedia.pl Patrycja Redo, prowadząca program.

Patrycja Redo-Łabędziewska, fot. TVN24 Patrycja Redo-Łabędziewska, fot. TVN24

W sezonie 2016/2017 odcinki programu „Czarno na białym” śledziło 440 tys. osób, o 95 tys. widzów więcej niż rok wcześniej. TVN24 w czasie nadawania magazynu w grupie 4+ zajął drugie miejsce wśród kanałów newsowych, a w grupie 16-49 był liderem. Wpływy reklamowe wyniosły 7,17 mln zł.

W poniedziałek „Czarno na białym” wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 w dotychczasowej formule - od poniedziałku do piątku o godz. 20.30 (tuż po „Kropce nad i” i „Piaskiem po oczach”). Odcinki będą jednak dłuższe i potrwają około 45 minut, do godz. 21.15. Każdego dnia widzowie obejrzą trzy lub cztery materiały reporterskie związane z tematem przewodnim. Tak jak do tej pory prowadzącą pozostaje Patrycja Redo.

- W jednym odcinku - każdy z reportaży dotyczy innego wątku głównego tematu - pokazujemy go z różnych perspektyw i w różnych aspektach. To szerokie spojrzenie to jeden z najważniejszych atutów „Czarno na białym” - pozwala lepiej zrozumieć sprawę, temat czy problem, o którym media na co dzień informują z reguły szybko i siłą rzeczy dość pobieżnie. My mamy na to więcej czasu w formule reportaży - zarówno na omówienie tematu, solidną i rzetelną dokumentację, dotarcie do ważnych rozmówców, ciekawych miejsc czy nowych wątków. A teraz będziemy go mieli jeszcze więcej w samym programie - wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl Patrycja Redo.

W nowym sezonie widzowie obejrzą więcej reportaży, dlatego do redakcji „Czarno na białym” dołączają nowi dziennikarze. Filarem pozostaje jednak dotychczasowy zespół reporterów, wydawców, producentów, a także operatorów i montażystów.

- Jest to młody, ale mocny i doświadczony skład ludzi zaprawionych w trudnej i - co trzeba podkreślić - rzadko już teraz spotykanej w mediach pracy reportażowej, gdzie liczy się zarówno informacja, jak i to, jak jest ona pokazana, jakie są zdjęcia i jak całość jest zmontowana. Zarówno treść, jak i forma decydują o tym, czy reportaż jest dobry, tzn. ciekawy, poruszający i znaczący - podkreśla Patrycja Redo. - We wrześniu pojawią się w zespole nowi ludzie - z innych mediów, ale przede wszystkim stawiamy na tych, którzy swoje dziennikarskie doświadczenie zdobywają w TVN24 - dodaje.

W pierwszych odcinkach nowego sezonu reporterzy „Czarno na białym” pokażą krajobraz po sierpniowych nawałnicach, zaprezentują historie rodzin, które straciły dorobek całego życia. - Wyjaśnimy też dokładnie - kto, co i kiedy zrobił lub nie zrobił po tym jak IMGW wydało ostrzegający komunikat. Analiza Piotra Świerczka rozwiewa wiele wątpliwości w sporze między rządem i samorządem o to, kto w tych kluczowych chwilach nie wywiązał się ze swoich obowiązków - opowiada prowadząca program.

Przed spodziewaną na wrzesień kolejną batalią o sądy Tomasz Marzec porozmawia z człowiekiem, któremu minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zlecił przygotowanie reformy wymiaru sprawiedliwości. - Ale po kilku miesiącach ten człowiek sam z resortu zwolnił się. I w rozmowie z Tomaszem Marcem pierwszy raz publicznie mówi, dlaczego to zrobił, przy okazji ujawniając kulisy pracy ministerstwa nad ustawami o sądach - mówi nam Patrycja Redo.

- Przygotowaliśmy również ciąg dalszy niezwykłej, wprost sensacyjnej historii człowieka, który od kilkunastu lat szuka prawdy o swoich biologicznych rodzicach. Urodził się w czasie wojny i chce wiedzieć - czy jest synem znanej polskiej zakonnicy i niemieckiego oficera. Rafał Stangreciak śledzi tę sprawę od wielu lat. Rozprawy sądowe, kolejne ekshumacje w Polsce i Niemczech, sekcje, znikające trumny, wielki majątek i milczący wciąż zakon, który być może mógłby tę zagadkę pomóc rozwiązać. Są nowe fakty - zapowiada Redo.

Ponadto w „Czarno na białym” można będzie obejrzeć m.in. reportaż Katarzyny Górniak o organizacji przez Rosję przyszłorocznego mundialu i przymykaniu oczu przez świat sportowy na aneksję Krymu czy wojnę w Donbasie. Natomiast Arkadiusz Wierzuk odwiedził kilka landów w Niemczech i pokaże jak faktycznie działa niemiecki wymiar sprawiedliwości. - Siłą naszego programu jest to, że słowom polityków mówimy: sprawdzam. I tak, między innymi w Niemczech sprawdzamy słowa ministra Ziobry, który zmieniając polskie sądy często powołuje się na przykład właśnie niemiecki - tłumaczy Patrycja Redo.

Udział TVN24 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w pierwszym półroczu br. wyniósł 4,29 proc.

Dołącz do dyskusji: Rusza siódmy sezon „Czarno na białym”. „Słowom polityków mówimy: sprawdzam, to siła programu”

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
PO
Czarno na Białym - sprawdzam jak można jeszcze ludziom obrzydzić PiS
0 0
odpowiedź
User
PiS
Czarno na Białym - sprawdzam jak można jeszcze ludziom obrzydzić PiS


Wystarczy mieć IQ nieco wyższe od pierwotniaka by PiS sam się obrzydził... ale być może Ci nie będzie dane tego zrozumieć :-)
0 0
odpowiedź
User
widz
BĘDZIE SUPER PROGRAM.. Czekam i oglądam na pewno.
0 0
odpowiedź