SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Ryszard Krajewski: Nie wiem po co Solorzowi Superstacja

Ryszard Krajewski, twórca Superstacji, nie składa broni i pracuje nad nowym projektem. - To projekt na styku internetu i telewizji, ale jego zasięg będzie globalny, bo Polska technologicznie nie jest na niego przygotowana - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Krajewski.

Jak ustalił nasz portal, nowy projekt wystartuje najprawdopodobniej w pierwszym kwartale 2010 roku. W tej chwili Krajewski stara się wprowadzić swoją spółkę Astro (producent m.in. teleturnieju "Familiada") na Giełdę Papierów Wartościowych. - Jesteśmy w trakcie rewolucji technologicznej. Chcę wprowadzić na nasz rynek nowe technologie, przed którymi bronią się właściciele największych stacji telewizyjnych w kraju - mówi Krajewski. Zastrzega jednak, że nie będzie budował nowej stacji telewizyjnej.

W marcu Ryszard Krajewski sprzedał 50 proc. należących do niego udziałów w Superstacji powiązanej z Zygmuntem Solorzem-Żakiem spółce Ster.

- Tak naprawdę nie wiem po co prezesowi Solorzowi Superstacja. Jeśli po to by stworzyć ze swoich stacji własny, polsatowski multipleks, to rozumiem. Jednak jeśli nie taki był jego zamysł, to zamiast budować Polsat News, powinien raczej doinwestować Superstacje, która na rynku ma duże szanse sukcesu - uważa Krajewski. Jego zdaniem stacja pod kierownictwem nowego prezesa, którym jest Adam Stefanik, stała się bardziej poprawna politycznie i ugrzeczniona.

Ryszard Krajewski w dalszym ciągu pozostaje właścicielem budynku przy ul. Inżynierskiej w Warszawie, gdzie mieszczą się studia Superstacji. Nadal jest także producentem emitowanej w TVP2 "Familiady".

Dołącz do dyskusji: Ryszard Krajewski: Nie wiem po co Solorzowi Superstacja

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl