SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Czy serial Netfliksa „1899” to plagiat komiksu brazylijskiej artystki? Mary Cagnin oczekuje wyjaśnień od platformy

Serial „1899” to produkcja twórców „Dark”, która dostępna jest na Netfliksie od tygodnia. Zaledwie kilka dni po premierze pojawiły się w sieci krytyczne opinie Mary Cagnin, czyli twórczyni komiksu „Black Silence”, która czuje się okradziona z pomysłu przez platformę streamingową.

„1899”, Netflix „1899”, Netflix

Serial „1899”, podobnie jak wcześniej „Dark” to łamigłówka pełna tajemnic. Tym razem, wraz z bohaterami serialu, wyruszamy w roku 1899, w podróż „Kerberosem” z Londynu do Nowego Jorku. W międzyczasie okazuje się, że inny statek może potrzebować pomocy od załogi „Kerberosa”, czy jest to zaginiony kilka miesięcy wcześniej „Prometeusz”? Taki punkt wyjścia proponują swoim widzom twórcy serialu, czyli Baran bo Odar i Jantje Friese. O czym opowiada komiks „Czarna cisza”?

Komiks „Czarna cisza”

Wydany w 2016 roku komiks Mary Cagnin wykorzystuje motyw Czarnej Piramidy, tajemniczych zgonów na pokładzie statku, kodów, a także symboli. Artystka uważa, że nawet wątki osobiste bohaterów skonstruowane są w podobny sposób, jak w jej komiksie. Cagnin osobiście dystrybuowała komiks poza Brazylią, przetłumaczyła go na angielski, kontaktowała się z wieloma wydawnictwami, a także promowała go na wydarzeniach branżowych. Cały czas był w obiegu czytelniczym więc autorka zakłada, że w ten sposób mógł trafić do kogoś z Netfliksa.

Zdaniem serwisu Decider, mimo licznych podobieństw, kontekst użycia wątków jest zupełnie inny. Redaktorzy, po przeczytaniu komiksu i obejrzeniu serialu, zwracają uwagę na to, że sam wstęp komiksu kreuje zupełnie inną rzeczywistość. Opowiada o grupie astronautów, którzy – w obliczu ostatnich dni na Ziemi – muszą wyruszyć na inną planetę, aby sprawdzić, czy możliwe będzie tam życie i szansa na przetrwanie dla rodzaju ludzkiego.

Porównanie serialu i komiksu

Najważniejsza różnica w obu dziełach polega na tym, że akcja komiksu rozgrywa się na statku kosmicznym, a serial na statku pasażerskim płynącym z Londynu do Nowego Jorku. Z kolei, wielokulturowa i wieloetniczna grupa bohaterów nie jest wystarczającym wyróżnikiem, aby mówić o plagiacie. Elementy sci-fi widoczne są w obydwu produkcjach, ale funkcjonują w odmienny sposób, podobnie jak wykorzystanie motywu piramidy.

Póki co twórcy serialu nie skomentowali oskarżeń. Serwis Decider stwierdza, że wykorzystanie podobnych motywów funkcjonujących w uniwersum sci-fi to za mało, aby podejrzenie o plagiat wydawało się wiarygodnie udokumentowane.

O czym opowiada serial „1899”?

„1899” już w pierwszych minutach wciąga nas na pokład statku płynącego z Londynu do Nowego Jorku. Brytyjski parowiec „Kerberos” gwarantuje dopłynięcie do Nowego Świata zaledwie w siedem dni. Na pokładzie znajdujemy cały przekrój pasażerów, od tych najlepiej sytuowanych, zajmujących luksusowe kajuty po ubogich imigrantów mających nadzieję na lepsze życie w Ameryce. Te dwa światy, czyli zamożni pasażerowie spędzający czas we wnętrzach eleganckiej restauracji nie spotykają plebsu, zajmującego duże pomieszczenie pod pokładem, gdzie upchnięto tych najmniej „prestiżowych” podróżnych.

Serial łączy w sobie, podobnie jak „Dark”, elementy thrillera, produkcji sci-fi, serialu kostiumowego i eksperymentującego z psychologiczną głębią. Pierwszy sezon składa się z ośmiu odcinków.

Serial „1899” dostępny jest w serwisie Netflix.

Dołącz do dyskusji: Czy serial Netfliksa „1899” to plagiat komiksu brazylijskiej artystki? Mary Cagnin oczekuje wyjaśnień od platformy

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl