SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Kłopoty serwisu społecznościowego "Gazety Polskiej". Na Albicla baza danych bez zabezpieczeń, regulamin jak na Facebooku

W środę po południu ruszył portal społecznościowy Albicla.com stworzony przez środowisko Klubów „Gazety Polskiej”. Tuż po starcie użytkownicy zaczęli zgłaszać problemy - z powodu dużego zainteresowania przez dłuższy czas nie dochodziły maile aktywacyjne. Przez kilka godzin niezabezpieczona była baza z danymi użytkowników, a regulamin Albicla.com jest identyczny jak na Facebooku.

Albicla to portal stworzony przez środowisko Klubów „Gazety Polskiej”. Jak zaznaczył redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz, serwis został uruchomiony w ramach sprzeciwu wobec cenzury zastosowanej ostatnio przez Facebook, Twitter i YouTube wobec ustępującego prezydenta USA Donalda Trumpa.

Albicla powstała po zablokowaniu Trumpa w social media

- Niebezpieczne zjawiska monopolizacji i cenzury narastały od kilku lat, ale teraz osiągnęły apogeum. Musimy, mamy obowiązek się temu przeciwstawić. Jedyną radą jest tworzenie własnych mediów elektronicznych - dodał Sakiewicz w komunikacie prasowym przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl. - Mamy już silne strony internetowe, które czytają miliony osób. Teraz trzeba je połączyć z mediami społecznościowymi - podkreślił redaktor Sakiewicz.

Serwis wystartował w środę o godz. 17, jest zupełnie bezpłatny. Z wcześniejszej rejestracji skorzystał m.in. wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu- Piotr Gliński, o czym poinformował portal Niezależna.pl.

- Napięcie narastało, by o godz. 17 ruszyła powszechna rejestracja nowych użytkowników. - W ciągu kilku minut zarejestrowało się trzy tysiące osób! - przekazał redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz. Swój pierwszy wpis opublikował także wicepremier Piotr Gliński. - O godzinie 19:00 mieliśmy już zarejestrowanych ponad 8 tysięcy użytkowników! - relacjonuje Niezalezna.pl.

Sakiewicz chwali się sukcesem i przeprasza za problemy techniczne

Najprawdopodobniej z powodu dużego zainteresowania już po kilku minutach po starcie Albicli nie można było zarejestrować się na portalu. Ponadto nawet kilka godzin trzeba było czekać na zwrotnego maila pozwalającego dokończyć rejestrację.  

O godz. 21 Alblicla podała na Twitterze, że zarejestrowało się na niej już 10 tys. użytkowników.

- Zainteresowanie było tak ogromne, że wielu z Państwa musiało trochę poczekać na rejestracje za co oczywiście przepraszamy. Ale to świadczy o ogromnym sukcesie naszego nowego medium - skomentował w czwartek rano Tomasz Sakiewicz.

Jego zdaniem start Albicli to „największy sukces tego typu portali w Polsce”. - Tak jak się spodziewaliśmy przeżywamy niebywały atak hakerów i trolli internetowych. Próbują nam przeszkadzać, jak się da, ale to świadczy też o naszej sile. Jednego im się nie udało: nie mogli nas przemilczeć. Problemy będą, bo od czego są wrogowie... - stwierdził naczelny „Gazety Polskiej”.

- Naruszyliśmy potężne interesy i dokonaliśmy wyłomu w ścianie ideologicznego frontu spychającego konserwatywną myśl na margines. Twórzmy wolny świat razem. Będzie z dnia na dzień coraz lepiej - zapewnił.

Sakiewicz zaznaczył, że na Albicla.com nie działają jeszcze wszystkie funkcjonalności. - Bo chcieliśmy uruchomić portal w ostatniej godzinie rządów lidera wolnego świata - uzasadnił.

W regulaminie dużo zgód, administracja może kasować treści

Albicla ma działać zgodnie ze swoim sloganem "let all be clear" - twórcy zapowiadają, że ich platforma będzie wolna od cenzury, a zasady publikowanych tam treści mają być w 100 proc. zgodne z polskim prawem. Podczas rejestracji nie trzeba podać prawdziwego imienia i nazwiska.

Dziennikarze na Twitterze zwrócili uwagę, że regulamin zakłada, że użytkownik zgadza się na wykorzystywanie jego treści przez wszystkie firmy, z którymi współpracuje Albicla. - Ciekawe co na to Urząd Ochrony Danych Osobowych? - spytał Sławomir Wikaria z "Dziennika Gazety Prawnej".

Z kolei felietonistka "Plusa Minusa" Kataryna zauważyła, że zgodnie z regulaminem administracja serwisu Albicla może usuwać wybrane treści użytkownika oraz zablokować jego profil, jeśli uzna, że ten niewłaściwie korzysta z portalu lub prowadzi na nim "szkodliwe działania w stosunku do innych osób".

- Albicla. Musisz podać prawdziwe imię i nazwisko a serwis może nie tylko usuwać wpisy i konta ale nawet zgłaszać organom ścigania. Nie możesz też zamieszczać wpisów sprzecznych z dobrymi obyczajami, nawet jeśli nie łamią prawa. Oj, Narodowa Rada Wolności Słowa miałaby robotę - skomentowała Kataryna.

Wkrótce Albicla ma być dostępna dwóch dodatkowych językach: angielskim i węgierskim.

- Nie założę tam konta. Jeśli będą to treści ważne, dojdą do mnie tą lub inną drogą. Natłok kolejnych aplikacji w smartfonach sprawia, że czas poświęcony na media staje się wyjątkowo wartościowy, wyjątkowo cenny - komentuje dla portalu Wirtualnemedia.pl Eryk Mistewicz, prezes Instytutu Nowych Mediów.

- Nie interesują mnie ani lewicowi ani prawicowi ekstremiści. A radość i wiarygodne informacje i opinie wciąż z łatwością można znajdować w mediach, tak polskich jak i zagranicznych. To co dziś ma największą cenę dla profesjonalistów to dostęp do wiarygodnych, wielokrotnie sprawdzonych informacji. Te zaś znajduję wciąż w innych miejscach - podsumowuje Mistewicz.

Kłopoty z bazą danych, regulamin kopią z Facebooka?

Późnym wieczorem zajmująca się cyberbezpieczeństwem witryna Zaufana Trzecia Strona zauważyła, że baza z danymi użytkowników Albicla jest słabo zabezpieczona.

- Macie kontakt do kogoś z @AIbicla? Przekażcie im, że mają w skrzynce "kontakt" linka umożliwiającego pobranie z ich strony IP, loginu i hasła bazy danych serwisu stojącej na publicznym adresie IP. Pisaliśmy już jakiś czas temu ale nie odpisują, a sprawa jest jakby pilna... - podała na Twitterze.

Zaufana Trzecia Strona opisała też, jak można było pobrać bazę z danymi użytkowników Albicli. Godzinę później poinformowała, że usterkę poprawiono. - Dobrze, że ktoś czuwał i mógł w nocy naprawić - skomentowała.

Pojawiły się również zastrzeżenia do regulaminu portalu Albicla. - Kurde, przypał, Albicla skopiowała regulamin z Facebooka, nawet z ich hiperłączami - zauważył na Twitterze Bartek Byczkiewicz.

Dodał screen z regulaminem Albicli, w którym podlinkowane „znaki towarowe” odsyłają do informacji o znakach towarowych Facebooka.

W 2019 r. Niezależne Wydawnictwo Polskie, wydawca „Gazety Polskiej”, zanotowało spadek przychodów o 0,4 proc. do 17,94 mln zł oraz zysku netto z 311,9 do 305,8 tys. zł. Firma spisała na straty 613,3 tys. zł należności od Ruchu. Przy czym jej przychody reklamowe zwiększyły się o 4,4 proc.

Firma Słowo Niezależne, wydawca portalu Niezalezna.pl i miesięcznika „Nowe Państwo”, osiągnęła w 2019 r. wzrost przychodów o 36,5 proc. do 8,55 mln zł oraz zysku netto z 441,6 tys. zł do 1,1 mln zł. Wpływy z reklam poszły w górę o 38 proc. 

Natomiast spółka Forum wydająca „Gazetę Polską Codziennie” osiągnęła wzrost przychodów sprzedażowych o 8,3 proc. do 16,06 mln zł, a przy spadku kosztów operacyjnych o 9,2 proc. jej wynik netto poszedł w górę z 1,4 mln zł straty do 913,1 tys. zł zysku. Jej wpływy reklamowe zwiększyły się o 11,09 proc.

Dołącz do dyskusji: Kłopoty serwisu społecznościowego "Gazety Polskiej". Na Albicla baza danych bez zabezpieczeń, regulamin jak na Facebooku

18 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tiger
Gdzie będzie ten satyryczny kanał? Będzie o kosmitach czy tylko jak oszukał SB korzystając z wypłatomatu totalizatora sportowego na komendzie MO?
0 0
odpowiedź
User
Anżejduda
napewno bedzie tak niezależny i wiarygodny ten portal jak sam sakiewicz.....
0 0
odpowiedź
User
Edek
Chciałem się zarejestrować, ale pani w monopolowym skończyły się żetony.
0 0
odpowiedź