SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

TVN7 pokaże kontrowersyjny dokument „Mea maxima culpa: Milczenie Kościoła”

W poniedziałek 24 kwietnia br. kanał TVN7 wyemituje film dokumentalny „Mea maxima culpa: Milczenie Kościoła” o skandalach pedofilskich w kościele katolickim.

Twórcą filmu jest Alex Gibney. Opowiada on historię czwórki niesłyszących mężczyzn, którzy jako pierwsi w USA przerwali zmowę milczenia i ujawnili publicznie nazwisko katolickiego księdza, który ich molestował. Gibney przeprowadza dziennikarskie śledztwo w sprawie molestowania przez księży ponad dwustu głuchych dzieci w szkołach, które były pod opieką kościoła katolickiego.

Dokument „Mea maxima culpa: Milczenie Kościoła” w TVN7 zostanie wyemitowany w poniedziałek 24 kwietnia br. o godz. 22.05.

Film otrzymał m.in. nagrodę Emmy oraz znalazł się na skróconej liście pełnometrażowych dokumentów, które w 2012 roku miał szansę na otrzymanie nominacji do Oscara.

Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że w lutym br. udział TVN7 w rynku telewizyjnym wyniósł 3,13 proc.

Dołącz do dyskusji: TVN7 pokaże kontrowersyjny dokument „Mea maxima culpa: Milczenie Kościoła”

13 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
pinio876
a mogę się założyć że nie pokażą!!!!!!!!
0 0
odpowiedź
User
miki75
a mogę się założyć że nie pokażą!!!!!!!!


Prywatna telewizja pokaże. Pewnie TVPIS by czegoś takiego nie pokazało, bo oni wchodzą czarnym gładko tam gdzie słońce nie dociera!
0 0
odpowiedź
User
czytelnik
Dokument oglądałem jeszcze w 2012 roku, gdy powstał na zlecenie HBO. Pod koniec filmu czułem niezwykły żal i niemoc, że jako ludzkość o problemie wiemy, ale nic oprawcom się nie stanie, bo chroni ich KK, który usilnie starał się przykryć problem, np. przenosząc księży z parafii do parafii i udając, że nic się nie stało.

Nie zgodzę się, że jest on kontrowersyjny. Dokument nie może dostać łatki "kontrowersyjny" tylko dlatego, że mówi o pedofilii wśród księży. Gdyby mówił o podobnym problemie wśród, dajmy na to, nauczycieli, to nikt by nie zwrócił na niego uwagi. Dokument uderza w KK, ale nie dlatego, że twórcy to nie lubią, albo chcą go skompromitować, tylko dlatego, że tenże ukrywał winnicy księży i stygmatyzował ofiary.
0 0
odpowiedź