SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

W 2017 roku 57 nowych startupów o wartości miliarda dolarów. „2018 będzie rokiem urealniania wycen”

W 2017 roku na globalnym rynku przybyło 57 startupów, których wartość została wyceniona na co najmniej miliard dolarów – wynika z danych firmy PitchBook. Na szczycie listy tak zwanych jednorożców jest chińska platforma rekomendacji Toutiao z wyceną na poziomie 20 miliardów, zaś w pierwszej dziesiątce tegorocznych jednorożców są wyłącznie firmy o wartości 3 miliardów lub wyższej. – Wyceny jednorożców są często oderwane od fundamentów ekonomicznych, wynikały z dużej podaży pieniądza w systemie finansowym. W Polsce jednorożce nie są konieczne, lepiej mieć spółki z rzetelną wyceną - oceniają w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Bartłomiej Gola i Maciej Sadowski.

Jednorożcami są nazywane startupy, które uzyskały wysokie finansowanie, a ich wycena przekroczyła kwotę miliarda dol. Jak podaje PitchBook - firma analizująca rynek venture capital obecnie na całym świecie funkcjonuje 227 jednorożców, zaś w 2017 r. przybyło 57 firm tego typu.

PitchBook zaznacza, że ujawnione dane dotyczą sytuacji do 14 grudnia br., jednak do końca roku nie należy spodziewać się na rynku wielu nowych jednorożców. Choć liczba 57 nowych spółek na poziomie przynajmniej miliarda dol. może robić wrażenie, to br. nie był pod tym względem rekordowy. W 2015 r. zanotowano 81 nowych startupów z wyceną miliarda dol., zaś w 2014 r. było ich 62.

Pod względem wysokości wyceny na szczycie listy jednorożców, które pojawiły się w br. jest chińska platforma rekomendacji Toutiao szacowana na 20 mld dol. Na 2. miejscu znalazł się także chiński startup – producent oprogramowania Lianjia.com (6 mld dol.), zaś 3. pozycję zajęła pochodząca z USA spółka Outcome Health (5,5 mld dol.) zajmująca się analizą ryzyka.

Z danych PitchBook wynika, że w br. nie wszystkie jednorożce z lat poprzednich zachowały swoje miejsce w tym elitarnym gronie, o czym świadczą kwoty za które zostały sprzedane. Np. platforma Souq.com została przejęta przez Amazon za 650 mln dol., zaś Apple kupił aplikację Shazam za kwotę 400 mln.

Oceniając dane opublikowane przez PitchBook i pojawienie się na rynku nowych startupów z bardzo wysokimi wycenami Bartłomiej Gola, partner generalny w SpeedUp Group w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl prognozuje, że ten trend nie będzie trwał wiecznie.

- Wydaje mi się, że 2018 będzie rokiem urealniania wycen – przewiduje Bartłomiej Gola. - Spodziewałbym się sporo tzw. down rounds (runda finansowania przy wycenie niższej od poprzedniej). Inflacja wycen była związana z dużą podażą pieniądza w systemie finansowym. Spodziewam się zakończenia tego trendu. Uważam, że to zdrowsza sytuacja niż ogromne pieniądze płynące do potencjalnych zwycięzców na wycenach oderwanych od fundamentów ekonomicznych.

Pytany o możliwość pojawienia się pierwszego jednorożca wśród polskich startupów nasz rozmówca odpowiada nieco przewrotnie.

- Polska ma już swoje unicorny: CD Projekt Red czy Allegro. Kluczem jest zbudowanie 20 spółek wartych 100 milionów dolarów,  a nie jednego unicorna. To zdrowsze i lepsze na naszego ekosystemu - ocenia Gola.

Z kolei Maciej Sadowski, szef StartUp Hub Poland zwraca uwagę na fakt, że kończący się rok był nie tylko okresem przyrostu nowych jednorożców, ale także zniknięcia innych. I jest to sytuacja normalna na rynku.

- Każdy rok przynosi nowe, szybko skalujące się biznesy technologiczne – podkreśla Maciej Sadowski. - To jasne, że wycena niektórych jednorożców z poprzednich słabnie, spadając poniżej 1 mld dol. Tak dojrzałe „byłe startupy" są poddawane wszystkim koniunkturom, dobrym i złym decyzjom zarządzających i ich wycena fluktuuje normalnym rynkowym rytmem. Część startupów, produktów i beneficjentów sektorowych baniek roku 2017 zostało „przeinwestowanych" przez zbyt optymistycznych inwestorów - to też normalna kolej rzeczy.

Odnosząc się do szans na polski startup z wyceną na poziomie miliarda dol. Sadowski zaznacza, ze dla naszego kraju coraz częściej pojawiające się informacje o „polskich jednorożcach" są doskonałą reklamą niezależnie od chwilowych koniunktur.

- CD Projekt Red, Allegro czy AliorBank są coraz częściej wizytówkami nowej polskiej gospodarki - nie tej odtwórczej i tanio montującej podzespoły dla Zachodu, ale tej innowacyjnej, twórczej, opartej na oryginalnej, dobrze zabezpieczonej patentowo wiedzy specjalistycznej – ocenia ekspert rynku startupowego.

Dołącz do dyskusji: W 2017 roku 57 nowych startupów o wartości miliarda dolarów. „2018 będzie rokiem urealniania wycen”

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
pavv
Już od dwóch lat piszę, że te całe startupy to pic na wodę i fotomontaż. Za 2-3 lata z kilkuset zostanie może kilka bo większość z nich nie oferuje niczego co by ludzie mogli potrzebować. Sami próbują wymyślać ludzkie potrzeby i robić produkty do ich spełniania, ale to tak nie działa.
0 0
odpowiedź