SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Większość Polaków popiera budowę krajowej elektrowni atomowej

Tylko 13 proc. Polaków jest przeciw budowie dużych elektrowni jądrowych, 64 proc. badanych to zwolennicy przyspieszenia prac nad takimi elektrowniami, a co czwarty na razie nie ma zdania w tym temacie – tak wynika z badania ARC Rynek i Opinia.

fot. Shutterstock.comfot. Shutterstock.com

Zdecydowani przeciwnicy budowy elektrowni jądrowej w Polsce to bardzo mały odsetek społeczeństwa (4 proc.). Nieco więcej osób (9 proc.) jest zdania, że Polska powinna raczej zrezygnować z budowy takich elektrowni.

Zobacz: Spółka Sebastiana Kulczyka włącza się w budowę polskiej elektrowni jądrowej

Za przyspieszeniem wprowadzenia tego rozwiązania znacznie częściej opowiadają się mężczyźni (75 proc.) niż kobiety (53 proc.). Zwolenników elektrowni jądrowych jest więcej wśród osób z wyższym wykształceniem (70 proc.).

Starsi chcą atomu bardziej

Akceptacja energetyki jądrowej rośnie wraz z wiekiem respondentów. Najwyższa jest wśród osób w wieku 45-65 lat, najniższa w najmłodszej badanej grupie wiekowej (18-24).

Maleje strach przed atomem

Jak wskazuje dr Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia, od kilku lat rośnie poparcie dla rozwoju energetyki jądrowej w Polsce. W badaniu z 2006 roku odsetek osób sprzeciwiających się energetyce jądrowej wynosił aż 56 proc. (za: CBOS - przyp. red.) , a z nowszych badań – z ubiegłego roku – 20 proc. (źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska - przyp. red).

Zobacz: Zygmunt Solorz i Michał Sołowow zbudują razem elektrownię jądrową

- W ostatnim czasie pojawiły się czynniki, które spowodowały, że odsetek osób zdecydowanie sprzeciwiających się energetyce jądrowej spadł do poziomu, jakiego dotąd nie było. Te czynniki to m.in. wojna w Ukrainie, powiązany z nią szantaż energetyczny oraz wysokie ceny energii. Dodatkowo słabnie pamięć o katastrofie w Czarnobylu i zmienia się postrzeganie tej katastrofy, która dla wielu przez lata była czynnikiem zniechęcającym do energetyki atomowej. Już teraz wiele osób ma świadomość, że przyczyną tej katastrofy była słabość radzieckich rozwiązań w tej dziedzinie. Z drugiej strony Polacy są coraz bardziej świadomi korzyści z posiadania energetyki jądrowej. Dlatego racjonalnie jest z niego korzystać, tym bardziej, że stanowisko Unii Europejskiej w tej dziedzinie również ewaluowało i energetyka jądrowa jest akceptowalna jako rozwiązanie ekologiczne. Bez wątpienia zmianę postrzegania energetyki jądrowej spowodowało również rozwinięcie technologii. Nasze badanie wyraźnie pokazuje, że obecnie jest sprzyjający klimat na działania w tym zakresie. Pamiętać jednak trzeba, że postawienie takiej elektrowni to projekt na długie lata i z pewnością nie rozwiąże on wszystkich problemów polskiej energetyki – komentuje dr Adam Czarnecki.

Zobacz: Firma energetyczna Zygmunta Solorza zainwestuje 150 mln zł w farmę wiatrową

Badanie zostało zrealizowane od 28 lipca do 3 sierpnia 2022 przez ARC Rynek i Opinia metodą CAWI – ankiety online zrealizowane na epanel.pl (N=1037). Próba reprezentatywna pod względem płci, wieku, wielkości miejscowości zamieszkania, wykształcenia oraz regionu GUS próba populacji Polaków w wieku 18-65 lat.

Dołącz do dyskusji: Większość Polaków popiera budowę krajowej elektrowni atomowej

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
antyatom
Nie trzeba przypominać sobie awarii elektrowni w Czarnobylu, a wystarczy przypomnieć sobie awarię Fukushimie, po której to Japonia i Niemcy zaczęły wycofywać się z energetyki jądrowej, żeby wiedzieć jakie zagrożenia niosą elektrownie jądrowe. Niestety wielu Polaków już zapomniało o tym, ze względu na wysokie ceny energii elektrycznej spowodowane wojną na Ukrainie. Polska ma tyle rzek i nikt nie pompomyśli o budowie elektrowni wodnych zamiast jądrowych. Nie popierałem i nie popieram budowy elektrowni jądrowej. Mam 49lat oraz wyższe wykształcenie.
odpowiedź