Joanna Osińska po 23 latach kończy pracę w Telewizji Polskiej

Rożni tu ludzie piszą na tych forum, w większości anonimowi frustraci i nałogowi wątrobiarze, którzy ulewają żółci przelewając swoje żale i troski na innych ludzi, najczęściej na ludzi którym się zawodowo powiodło. Lubię, nie lubię nawidzę, nienawidzę, PiS taki PO sraki i tak w koło. Mało merytoryki tu jest i tłumaczenia świata. Chce podzielić się z Publika swoim poglądem na to, czemu dziennikarze tak strasznie sprzedajni są politycznie w informacji telewizyjnej w TVP. Wszystko przez tą koszmarną tzw. WIERSZÓWKĘ, bo takim systemem, który kiedyś nazywano na akord. zabija się niezależność myślenia. Ludziska chcą zarobić jak najwięcej i zrobią wszystko, żeby być na tzw. GRAFIK -u a częste bycie na owym GRAFIKU oznacza 10- tego każdego miesiąca konkretny dochód do kieszeni. W TVP dziennikarze mają niska tzw. gotowość do pracy w granicach 1000 PLN a wszystko musza wyryć wierszówką reporterską albo wydawczą. I dla tego tak się ludziska kur...ą. i Tą WIERSZÓWKA, mocodawcy polityczni (PARTYJNI) trzymają każdego za tzw. MORDĘ na postronku. Niech ludzie zrozumieją wreszcie o co chodzi.

Powinna zostać zwolniona za Żenis Żoplę, Bajonis, Lensi Armstronga, Żerada Pajka i parę innych rzeczy. Gdyby nie prywatne znajomości, dawno by się tak stało. Pani Joanna nie zginie! Zostanie rzeczniczką jakiejś spokojnej instytucji, w której znajomość rzeczy nie jest potrzebna...

Do Rulez, kto to jest na boga ŻERAD PAJK??????