SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Obraźliwe wpisy na billboardach przed domami hejterów: zbędna nobilitacja czy lekcja odpowiedzialności za słowa?

Pokazanie na billboardach obraźliwych wpisów z Twittera i Facebooka z jednej strony może piętnować ich autorów, ale z drugiej może być odebrane  przez hejterów jako forma lansu zamieszczanych przez nich obelg. Czy akcja z upublicznianiem autorów hejterskich wpisów ograniczyłaby zjawisko masowego zamieszczania w sieci obraźliwych treści - nad tym w rozmowach z Wirtualnemedia.pl zastanawiają się Weronika Szwarc-Bronikowska, Marcin Kalkhoff, Anna Garwolińska i Bartosz Krajewski.

Dołącz do dyskusji: Obraźliwe wpisy na billboardach przed domami hejterów: zbędna nobilitacja czy lekcja odpowiedzialności za słowa?

14 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
privat
Hejt w większości jest skutkiem, a nie przyczyną. "Walka" ze skutkami, nie wspominając o przyczynach jest głupotą lub zwykłą, kolejną manipulacją społeczeństwami. Nie jest trudno zauważyć, że konflikty w społeczeństwach są kreowane i podsycane. W ten sposób jest trawiona energia i zaangażowanie aktywnych jednostek. Np. mieszanie kultur i narodów temu właśnie służy. Społeczeństwami skonfliktowanymi, zatomizowanymi, ze słabymi rodzinami, nie mającymi czasu itd. łatwiej się zarządza i wykorzystuje...
odpowiedź
User
j
Pierwszego grudnia o tym pisał DailyMail. Wam dziesięć dni zajęło zauważenie tego.
odpowiedź
User
Stefan Ławski
Hejt w większości jest skutkiem, a nie przyczyną. "Walka" ze skutkami, nie wspominając o przyczynach jest głupotą lub zwykłą, kolejną manipulacją społeczeństwami. Nie jest trudno zauważyć, że konflikty w społeczeństwach są kreowane i podsycane. W ten sposób jest trawiona energia i zaangażowanie aktywnych jednostek. Np. mieszanie kultur i narodów temu właśnie służy. Społeczeństwami skonfliktowanymi, zatomizowanymi, ze słabymi rodzinami, nie mającymi czasu itd. łatwiej się zarządza i wykorzystuje...


Pełna zgoda, z jedna uwagą... merkantylny fetysz towaru, który z jaką lubością i jakże skutecznie aplikuje nam kapitalizm na świecie od powojnia a w Polsce od 89 roku jest praktycznie jedynym czynnikiem waloryzującym współczesnego człowieka. Jesteśmy tylko tyle warci ile możemy kupić a i sam człowiek powoli sam staje się towarem - [produktem i dlatego się buntuje, a jednym z przejawów tego buntu jest NIENAWIŚĆ do bliźniego, bo to najłatwiejsze wyładowanie . Hejt (Nienawiść ) daje się przyrównać - od biedy - do pioruna i czasami taka on ma właśnie siłę rażenia. Popatrzmy bowiem, że hejt już nie raz zabił. a piorun zabił po tysiąckroć.. Prawda ? Czy jest sposób na walkę z burza z piorunami, bo jakoś sobie nie przypominam walki skutecznej ? Bo tak naprawdę za co mam pałać nienawiścią p. Lisa czy p. Kuźniara nienawidzę ich ponieważ podejrzewam/ zakładam , że oni mogą kupić znacznie więcej towarów ode mnie. Pomyślcie o tym... Podobnie ludzie nienawidzą Władka Wojewódzkiego nie za to, że lewacko pajacuje na wizji w TVN-ie, nienawidzą go przede wszystkim jeśli nie wyłącznie za spacerowanie po Warszawie w Ferrari. To proste. Wujek KM się kłania...
odpowiedź