Lichocka o sytuacji w Trójce: Strzyczkowski niewiele zmieniał, Zozuń i Olszański nudni i pretensjonalni

Ps. Byłoby to śmieszne, ale nie jest. Uważam, że minister kultury powinien się w to włączyć. Bo wygląda to całkowite na pogrzebanie tej rozgłośni. A alternatywy przecież nie ma. Pozostaje c i s z a w eterze..

Może minister Gliński poprowadzi Listę Przebojów? Joasia Lichocka będzie jego Aliną Dragan.

Ale powiedzmy sobie szczerze, że i RNŚ do dawnej Trójki, poza gwiazdami pokroju Zamacha, czy wyjadaczami pokroju Manna się niestety nie umywa ... Wynurzenia gołowąsów z audycji Próbny Lot traktuję jako drwinę ze mnie jako patrona płacącego na swoje(?) radio. Próbowałem też słuchać dziś audycji porannej i to była EremefoZetka z najgorszych czasów - mielenie jęzorem o niczym, z błędami językowymi, że o akcencie i przeeeeciąganiu co trzeciej samogłoski nie wspomnę ...

Niestety :-(((((

co tu sa za pomysly,zeby Glinskiego wlaczac w organizacje radia.!!!!??:))
To sa jakies bolszewickie pomysly. Wszystko ma byc sterowane recznie przez wysokich urzednikow panstwowych. :)))))))) A tu dziennikarze chca przeciez niezaleznosci,walcza o nia ,nie spia po nocach tylko mysla o tej niezaleznosci i wolnosci i zeby wszystko bylo ich recyma ,a tu pomysly,zeby jednak recyma urzednika Glinskiego":)))))))))))))

Nastepuje zmiana profilu stacji tylko nie widac jeszcze wyraznie gdzie to zmierza.
Zeby zachowac trzezwa ocene sytuaacji i tego jak dziennikarze czyli funkcjonariusze mediow rozgrywaja sytuacje wcale nei majac na celu dobra sluchaczy przymusowych abonamentowiczow, trzeba najpierw odspawac sie mentalnie i emocjonalnie od swoich partii,na ktore sie glosowalo. Trzeba sie po prostu odkochac.A wtedy przyjdzie trzezwy oglad.
Oczywiscie trzeba sie tez odkochac od swoich idoli medialnych czyli funkcjonariuszy zatrudnionych na etacie dziennikarzy. To pomaga w chlodnej ocenie tego co sie wyrabia wokol masonskiej trojki ( 33)..